|
Forum |
|
|
12280. | Odnośnie wpisu numer: 12279 Pomyślałem sobie co będzie jak chować będą Wałęsę, Kwaśniewskiego, Mazowieckiego. Jakich słów użyją. Ach, zapomniałem jeszcze o Michniku! Ale będą gusła odprawiane!
A ten Michnik to przy okazji "mowy" funeralnej chciał jeszcze dziś pogrzebać IPN. Nazwał instytucję państwową "policjantem pamięci".
Szczyt obłudy. Ten IPN zabiera się za jego brata i jego wyczyny z czasów Bieruta. Obecnie sędzia stalinowski siedzi sobie w Szwecji. |
|
| Autorytet IV |
| Poniedziałek 21-07-2008 |
|
12279. | Nad grobem niepokalanego towarzysza Geremka, stuprocentowego Polaka - żeby było zabawnie: pod katolickim krzyżem - przemawiali niepokalani spece od "moralności" oraz budowania "demokracji". Lech "Bolo" Wałęsa wydukał z kartki rozprawę o patriotyzmie (swym), a słynny stachanowiec rywinowski Adam Michnik słowami Wisławy Szymborskiej - jedynej chyba w historii noblistki gloryfikującej niegdyś Stalina - dał przejmujący w swej głębi głębokiej wykład (też z kartki) co wolno, a czego robić nie wolno Przyjaciołom...
Ech, gdy tak na nich patrzyłem wszystkich, gdy tak sobie przeliczyłem
te wszystkie gęby obłudne, nabrałem przekonania, że czasy Faryzeuszy
z epoki Jezusa nazareńskiego to był mały pikuś, tyci-tyci pikuś... |
|
| Sokrates |
| Poniedziałek 21-07-2008 |
|
12278. | Odnośnie wpisu numer: 12277 Spiepszaj dziadu! |
|
| menda społeczna z PIS |
| Poniedziałek 21-07-2008 |
|
12277. | U rodziny w Lubawie byłem i akurat wpadliśmy na otwarcie tego nowego POLO-MARKETU, no wiecie - tam gdzie stara BIEDRONKA wcześniej była. No i mówię wam: Aleeeeee wstyd!!! Kasy im się zawiesiły na otwarcie!!!
Ale wstyd!!! Kapujecie??? Wstyd!!!
Czy komputerowcy pamiętają jak Bill Gates w czasie prezentacji nowego
(ino wtedy) systemu operacyjnego "Windows 98" musiał się czerwienić?
W lubawskim POLO-MARKET było jeszcze gorzej, bo siadło wszystko. |
|
| Dziad |
| Poniedziałek 21-07-2008 |
|
12276. | Odnośnie wpisu numer: 12274 12275 Desperacja - utrata nadziei; desperat - straceniec.
Mówiąc o desperacji miałem na myśli nie sytuację finansową lekarzy, a postawę pani Jastrząb i starosty wobec nich. Podejmując takie a nie inne decyzje wiadomo było co się wydarzy, a to co napisałem - napisałem po to, by pokazać jak dwulicowe są władze powiatowe.
Proszę spojrzeć co się działo... Chwila ciszy po przyjściu pani Gelert... Znowu pretensje rady wobec nowej dyrektor. Sam już nie wiem o co w tym wszystkim chodziło, chociaż swoją teorię mam.
Więc może rzeczywiście (jak radzi "Wyzwolony") róbmy swoje, cieszmy sie życiem, kochajmy się i zamknijmy to forum. Pozdrawiam. Życzę spokojnej pracy pani Gelert i dalszego rozwoju szpitala. Udanych wakacji. |
|
| obserwator |
| Poniedziałek 21-07-2008 |
|
12275. | Zamknąć to forum. Już nie ma o czym dyskutować. Po co marnować
czas na pustą gadaninę, kostucha i tak przyjdzie. Słuchajmy muzyki,
podziwiajmy poranne wschody słońca, obserwujmy przyrodę,
kochajmy się. |
|
| Wyzwolony |
| Niedziela 20-07-2008 |
|
12274. | Odnośnie wpisu numer: 12273 Szanowny "obserwatorze"!
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, co to znaczy "desperacja", pisząc, że: "Jakby nie oceniać postawy lekarzy rezygnacja z pracy jest dla mnie przejawem najwyzszej desperacji...".
Bez przesady szacowny rozmówco. Kto jak kto, ale nie lekarze są w desperacyjnej sytacji życiowej. Zapytaj tych, co pracy nie mogą miesiącami jakiejkolwiek podjąć, co to znaczy desperacja! Nasi lekarze są terrorystami, szanowny rozmówco, gdyż wiedzieli dobrze, iż bez nich mamy w powiecie "zawał".
Też prawdą jest, że nie zarabiali jak powinni, ale bądźmy szczerzy i miejmy oczy otwarte, czy ich zarobki są na granicy rozpaczy, jak w wywiadach słyszano, czy ich sytuacja jest w kryzysowa życiowo. Proszę ujawnić ich zarobki w praktych prywatnych, a otworzysz oczy szerzej i inaczej spojrzysz na desperację.
Szanowny Panie! Za chwilę dowiemy się że ich zarobki odstają od średniej europejskiej, i zaczną walkę o pensje na poziomie takim, jakby Polska była krajem zachodnim, w których od 60 lat sprawy lecznictwa dawno uregulowano. Gdzie pacjent partycypuję w leczeniu, ale też gdzie pacjent dba o zdrowie od kolebki.
Nasze zaś elity (radni itp. itd.) wszystko robią, aby trwać jak najdłużej na stołkach, nie robiąc nic w kierunku naprawy tej sytuacji. Naprawy w lecznictwie, to nie znaczy poprawy tylko płacy lekrzom, jak dotąd, a całego systemu, łacznie ze słynnym "koszykiem usług", z drogimi lekami, z korupcją w tej materii, jaką stosują firmy farmceutyczne itp. |
|
| ESKULAP |
| Niedziela 20-07-2008 |
|
12273. | Odnośnie wpisu numer: 12272 Idąc za radą przeczytałem kilka artykułów - szczególnie te dotyczace szpitala. Szczególnie wywiad z panem starostą.
Wiem jedno - w następnych wyborach nie zagłosuję na przedstawicieli obecnej władzy. Dlaczego? Jak dziś pamiętam zdjęcie przedstawicieli naszej władzy stojących murem za panią Jastrząb. Jakby nie oceniać postawy lekarzy rezygnacja z pracy jest dla mnie przejawem najwyzszej desperacji, a skoro pan starosta ma dowody na drugie dno tych zajść, to niech je przedstawi. A co do chwalenia postawy pana dr. Kruszewskiego, to przypominam panu staroście i wszystkim czytającym, że dr Kruszewski został zatrudniony z dniem 1.01.2008r. - u szczytu konfliktu i był tym, co określa się kroplą, która przelewa czarę goryczy. Cóż, minęło kilka miesięcy... Pani Jastrząb złożyła wypowiedzenie sms-em, zatrudniono panią Gelert - świetnego menedżera, wystarczy sprawdzić rankingi i jak się ma Szpital Wojewódzki w Elblągu.
I co czytam w kolejnym artykule?! (wiele gorzkich słów pod adresem lekarzy). Pani Gelert w krzyżowym ogniu pytań i zarzutów radnych pod jej adresem. Drodzy RADNI, mam wrażenie, że najbardziej zależy wam na zrobieniu jakiegoś własnego interesu, a nie na szpitalu. Wykażcie trochę szacunku dla osoby, którą zatrudniliście, żeby posprzatała bałagan, którego narobiliście wspólnie z panią Jastrząb. |
|
| obserwator |
| Sobota 19-07-2008 |
|
12272. | Słuchajcie, a dlaczego tak rzadko komentujecie niektóre świetne i polemiczne teksty z działu "opinie"? Na innych forach prasowych dyskusja trwa bezustannie, a w Iławie taka posucha? Pozdrowienia z Zalewa! |
|
| russ |
| Sobota 19-07-2008 |
|
12271. | Proszę o odpopowiedź.
Dlaczego odszedł z IKS Pan Prezes, szef celników iławskich? Czekam na odpowiedź. Czy ma to związek z aferą e-mailową w sekretariacie IKS? Podobno syn Pana prezesa jest doskonałym zawodnikiem sportów walki, a sekretariat IKS przeoczył zawiadomienie, nadane poczta internetową, że ma odlot na zawody zagraniczne. Pozostał w kraju i stracił ważne punkty w pucharze Europy. Czy to prawda?
Skoro było prawdą, to dlaczego odchodzi kolejny porządny po Sobiechu Andrzeju Prezes Klubu, a ciągle zostaje na stanowisku pan dyrektor Paluszewski? On też jest dobrym człowiekiem, ale w takiej chwili powinien się choć poddać dymisji. Wiadomo, że nie przyjętoby, ale co honor to honor. |
|
| ** |
| Sobota 19-07-2008 |
|
12270. | Odnośnie wpisu numer: 12268 Odpowiedź kibicowi: Ktoś skopiował tekst i kombinuje kontrabandę. |
|
| trenerro |
| Sobota 19-07-2008 |
|
12269. | Jakie żałosne zdjęcie (radni iławscy na statku rejsowym). Bycie radnym i bezradnym jest bezsensownym zajęciem.
Holendrzy planują, że Wielką Żuławę może odwiedzić rocznie... pół miliona turystów. Zasrali i zatruli własne rolnictwo, zatruli gleby nadmiernym nawożeniem. Niech ktoś się puknie w głowę w tej Iławie z taką wizją turystyki. Holandia to sztuczny kraj. Jaka jest tam różnorodność przyrodnicza?! Mój sąsiad już 38 lat temu walczył z polityką nawozową Gierka, który nakładał kary pieniężne na rolników nie stosujących nawozów sztucznych. Historia dowiodła, że ów sąsiad był prekursorem ekologicznego rolnictwa - ON ZWYCIĘŻYŁ. Rolnik ten był sławnym na okolicę układaczem stogów z luźnej słomy.
Jak Iława (35 tys. ludzi) przetrzyma ten ogromny tłum turystów, o jakim majaczą "fachowcy" z Holandii !? |
|
| D. z Chromakowa |
| Sobota 19-07-2008 |
|
12268. | Odnośnie wpisu numer: 12261 Czy "Trenerro" z forum KI i "Niedzielny Gość" z forum GO, to ta sama osoba? Na obu forach znajdują się identyczne wpisy. |
|
| kibic |
| Sobota 19-07-2008 |
|
12267. | Odnośnie wpisu numer: 12263 Szmit najpierw swój pobyt zacznie od mszy świętej, oczywiście polskiej, w Stavanger. Jest się o co modlić. |
|
| prezbiter |
| Piątek 18-07-2008 |
|
12266. | Odnośnie wpisu numer: 12265 12264 Szkoda, że Rydzyk nie usadowił się w Iławie. Byłby tu na pewno lepszy interes dla Iławy.
Dlaczego IKS Jeziorak nie szuka fundatora w Norwegii, jak to czyni Szmit. Statoil ma siedzibę w Stavanger, a gazowa sekcja zaczyna rozbudowywać się Kirkenes, na północnym cyplu Norwegii. Co na to prezes Sobiech? |
|
| kibic Jezioraka |
| Piątek 18-07-2008 |
|
12265. | NIE WIEM DLACZEGO NIE ZAPROPONOWANO O. TADEUSZA RYDZYKA
NA PREZESA OKS OLSZTYN 1945. NAPEWNO BY OKS NA PROSTĄ WYPROWADZIŁ.
TEN TO MA BYNAJMNIEJ KASĘ, WSZYSTEK MOHER FORSĘ ŚLĘ. ZOBACZCIE JAKĄ UCZELNIE POSTAWIŁ, JAKIE PRZEDSIĘWZIĘCIA CZYNI. |
|
| Męczennik z Radyja |
| Piątek 18-07-2008 |
|
12264. | Cos o tym słyszałem, że ma układy ze skandynawskim biznesem. To ma Statoil i Skanska. Szkoda, że IKS go nie podkupił. Gdyby udało mu się postwić OKS na nogi, to Olsztyn mu odpłaci...hmdp |
|
| menda społeczna z PIS |
| Piątek 18-07-2008 |
|
12263. | Odnośnie wpisu numer: 12261 Ten Szmit, były seanator, założyciel wielu partyjek i stowarzyszeń jedzie do Norwegii. Po co? Może szuka sponsora dla klubu. |
|
| gwardzista olsztyński |
| Piątek 18-07-2008 |
|
12262. | Odnośnie wpisu numer: 12259 czym wy się rajcujecie leszcze, popłyńcie sobie na Bukowiec i Czaplak a zobaczycie, że sa one większe od tzw. Wlk Żuławy. |
|
| sandacz |
| Piątek 18-07-2008 |
|
12261. | Jerzy Szmidt, były senator, człowiek daleki od kultury fizycznej, a tym bardziej sportu, nie wspomnę o piłce noznej, ma być prezesem OKS Olsztyn 1945?
Boże! Dokąd ta Polska zmierza? Dokąd sport polski zmierza z takimi ludźmi? Dokąd? |
|
| trenerro |
| Piątek 18-07-2008 |
|
12259. | Odnośnie wpisu numer: 12259 12257 "Wielka Żuława jest największą wyspą śródlądową w Europie (pow. 82,4 ha)." Ale to kompletna ściema. Wyspa Sääminginsalo na jeziorze Saimaa w Finlandii ma powierzchnię 106900 ha.
Dla mnie jest to nowość, bo zawsze mówiono nam, że Żuława jest pierwszą wyspą śródlądową w Europie. Nawet i w geografii jest propaganda, któż by to pomyślał.
Ale może i te dane są fałszem. Może jaki geograf iławski wypowie się na ten temat. |
|
| Oświecony |
| Piątek 18-07-2008 |
|
12258. | Owszem wieksze są, ąle to są wyspy morskie, których tysiące. Czyzby komuna aż taka była prymitywna?. A dziś co wymyslają: Cuda? O tym, że Żuława jest największą śródlądową wyspą uczyli profesorowie na Uniw..Tor..Im M. Koper...na wydziale geografii, ale jeśli oni byli komunistami to byc może podawali nieprawdę, bo tak komuna kazała... |
|
| ** |
| Piątek 18-07-2008 |
|
12257. | Odnośnie wpisu numer: 12252 12254 12255 Wsypa "Wielka Żuława" jest jedną z większych wysp śródlądowych w Europie. Większe można spotkać chociażby w Skandynawi. Jeżeli natomiast chodzi o hasło głoszone, że "Wielka Żuława" - najwieksza wyspa śródladowa W Europie to był tzw. chwyt marketingowy wymyślony w latach 70 - tych przez byłe lokalne władze komunistyczne Iławy. Po co? A mianowicie jak wszytko wtedy w naszym kraju w czasach komuny - najwieksze, najlepsze ect. Zwykła propaganda ale w przypadku wyspy nie taka zła. |
|
| orb |
| Piątek 18-07-2008 |
|
12256. | Tak na "gegrze" w LO iławskim uczono. Prosze zatem wymienić te wyspy. |
|
| ** |
| Piątek 18-07-2008 |
|
12255. | Odnośnie wpisu numer: 12254 "Wileka Zulawa" NIE jest tez najwieksza wyspa srodladowa w Europie! |
|
| ja |
| Piątek 18-07-2008 |
|
12254. | Odnośnie wpisu numer: 12252 Niestety, jeśli idzie o ścisłość, to "Wielka Żuława" nie jest największą wyspą Europy. Są nimi setki innych wysp. Dodać należy, że owszem
- Wielka Żuława jest największą wyspą w Europie, ale śródlądową. |
|
| ** |
| Czwartek 17-07-2008 |
|
12252. | Uwaga, promujmy naszą Iławę. Dziennik "Rzeczpospolita" ogłosił
konkurs na 7 cudów natury.
Warto zgłosić na przykład "Jeziorak - najdłuższe jezioro w Polsce".
Albo "Największa wyspa Europy na najdłuższym jeziorze Polski"... |
|
| Korbaczewski z Mławy |
| http://www.rp.pl/cudapolski |
| Czwartek 17-07-2008 |
|
12251. | Odnośnie wpisu numer: 12232 Spartan, skontaktuj się z firmą PHU ZET, ul. Alickiego 6 |
|
| Juno |
| Czwartek 17-07-2008 |
|
12249. | Ciekawostka :)
Ksero samoobsługowe w Iławie :) Miejsce ustronne :) Można kserować np. teczki... :) |
|
| iławianin |
| Czwartek 17-07-2008 |
|
12248. | Mecz Jezioraka ze Stomilem zbliża się wielkimi krokami, zależy na odstraszeniu redakcji kuriera ludzi od przyjścia na te ciekawe widowisko? Takie przynajmniej ja mam wrażenie (i nie tylko ja) po przeczytaniu artykułu o rozróbie w Stradomnie w ostatnim numerze Nki. |
|
| Adam Kędzierski
kedad2@poczta.onet.pl, lat 38 |
| Iława, Czwartek 17-07-2008 |
|
Odp. | Absolutnie nie, bo jaki gazeta lokalna miałaby interes
w odstraszaniu kibiców od przyjścia na mecz? Jest odwrotnie:
im więcej kibiców, tym w Kurierze będzie ciekawsza relacja
z meczu. Pozdrawiam :-) |
|
| Radosław Safianowski, redaktor naczelny
naczelny@kurier-ilawski.pl |
| Czwartek 17-07-2008 |
|
12247. | Odnośnie wpisu numer: 12239 Do Żagla
Co Ty za pierdoły opowiadasz: "Tam jednak rządzą twardzi ludzie ktorzy nie myślą o swoich korzyściach." - pierdoły nie z tej Ziemii. Gdzie Ty żyjesz, wszędzie są układy, układziki i władza myśli tylko o swoich tyłkach. Nie mydl ludziom oczu, że w jakiejś Brodnicy jest inaczej niż w Iławie, Olsztynie czy Koziej Wulce. Wszędzie jest tak samo i nic tego nie zmieni. Taki naród!
Dorwie się chołota do włqadzy i zamiast zarzadzać ustawia się i gromadzi kase na kontach albo kupuje wypasione fury.
|
|
| orb |
| Czwartek 17-07-2008 |
|
12246. | Odnośnie wpisu numer: 12241 Drogi Adamie! Ryczeć mi się chce, na to wszystko, co dzieje się w naszym mieście od początków "rządów" Adama Żylińskiego. Tragedia! Do czasu, kiedy miał siły w zastępstwie Ryszard Laskowski jakoś to bywało. Przynajmniej rzeczy wynikające z samorządności były załatwiane. Pan Ryszard wiedział, że bez minimum olimpijskiego, nikt nie pojedzie na Olimpiadę. Ciągnął tego nieudacznika, a ludzie głosowali. Nie, nie będę smęcił, bo Iławie brakuje już ludzi kreatywnych. Wciąż wierzą we wspaniałego posła i niech tak zostanie. Powiem tylko, że nie dziwię sie Maśkiewiczowi, że wyrzucił Ptasznika z urzędu. Nie wiem jak ten człowiek, ma czelność odbierać samorządowe wynagrodzenie. Obiecuję, że jeżeli znajdzie się gruba osób w obronie naszego miasta, o co bardzo proszę, będę pierwszy przed ratuszem z taczką. Będzie w niej też miejsce dla pajacyka Kieruzela. Mówię dość dziadostwu w naszym pięknym mieście. Jeżeli mi nie pomożecie sam to zrobię. Minister od sportu na otwarciu wodnego wyciągu narciarskiego w Ostródzie powiedział, że ludzie którzy nie potrafią wykorzystać walorów krajobrazowych miast Warmii powinni ustąpić. Panie Ptasznik i Panie Kieruzel Iława nie jest waszym miastem. Won stąd. Kieruzel, jak pamiętam do Zalewa. Kończę, bo mnie krew Zalewa. |
|
| dziadek |
| Środa 16-07-2008 |
|
12245. | Odnośnie wpisu numer: 12242 Drogi Męczenniku, a gdzie sprzedają w Iławie gaz na metry kwadratowe? :-) Aż się boję policzyć ile za metr sześcienny trzeba dać jeśli metr kwadratowy taki drogi :-) |
|
| gazownia |
| Środa 16-07-2008 |
|
12244. | Odnośnie wpisu numer: 12241 12242 Jam jest trochę młodszy, więc doskonale pamiętam tylko wycia propagandowe tow. Gierka. Budowano wtedy drugą Polskę, szkoda że nie postawiono wtedy na budowę dróg i autostrad, dziś by tylko je remontowano. Niemiecki kronikarz już kilka wieków temu narzekał na polskie drogi, były miękkie, w deszczu grząskie, urywały się koła od powozów. Polsce bardziej są potrzebne szerokie drogi wojewódzkie, między miastami powiatowymi. Nad Polską wisi jakieś fatum antydrogowe. Może wzrost cen paliwa zredukuje ruch uliczny. Polska mogłaby wtedy postawić na konia i rower - w powiecie iławskim macie dla tych środków pociągowych drogi wysokiej klasy, tylko koni trochę mało. |
|
| D. z Chromakowa |
| Środa 16-07-2008 |
|
12243. | Odnośnie wpisu numer: 12242 Mnie za Gomółki jeszcze nie było. Za Gierka też nie. Nawet Jaruzelskiego nie pamiętam. Pełnej świadomości nabrałem, gdy był dopiero Miller. Teraz jest Tusk i jemu wierzę. Ptasznikowi też wierzę. |
|
| Adam |
| Środa 16-07-2008 |
|
12242. | Odnośnie wpisu numer: 12241 Panie Adam!
O tym, co w Polsce będzie dobrego, jakie płace, jakie autostrady, jakie reformy, jakie fabryki itd. itp. - słyszałem już za Gomółki w młodzienczym wieku będąc, a szczególnie za Gierka, potem... no potem to już miał być raj, Japonia, a obecnie - nawet cuda.
Szanowny Panie!
Od 40 lat to samo słyszę. Niech Pan wybaczy i odpuści te obiecanki na 2010 rok. Niech sie Pan zastanowi: dla kogo te hotele? Pan nam bajer wciska, że będziemy mieć 3 hotele. Dla delegacji zagranicznych, bogatych turystów ze wschodu i zachodu? Nasze elity mają własne ośrodki w Szwajcarii.
Owszem, pare osób będzie mieć pracę.
Prosze Pana!
Jak można było prawie 4 lata budować niecałe 2 km Obwodnicy Południe
w bardzo łatwym terenie i czekać następne 3 lata na rozpoczęcie nitki północnej. No gdyby tak chciano np. tunel po dnem Jezioraka, to jeszcze bym zrozumiał.
Czy Pan zdaje sobie sprawę z galopujących kosztów energii? (1m2 gazu kosztuje brutto już 3,12 zł). Czy Pan wie czym ta sytuacja skutkuje dla środowiska iławskiego?
Powiem Panu: czadem!!! O stężeniu, że nikt tu latem nie przyjedzie. Już obecnie ludziska w domach palą oponami, drzewem, by ugotowac obiad, wyłaczając gaz. Nigdy tego nie zaobserwowałem, tylko porą jesienną i zimową.
Przesyłam pozdrowienia, życząc doskonałego jak dotąd samopoczucia z rozbudowy Iławy. |
|
| Męczennik z Polski |
| Środa 16-07-2008 |
|
12241. | Odnośnie wpisu numer: 12239 12238 12237 Hoteli brak - to fakt. Ale będą. Dajmy sobie czas do 2010 roku. Do tego czasu powstaną trzy wysokiej klasy. Tylko dwa - jeżeli Cech Rzemiosł się nie wyniesie.
Brodnicą rządzi wyjątkowo twardy człowiek, rzekłbym nawet gruboskórny. Ostróda nas wyprzedziła w inwestycjach turystycznych, ale na przykład w infrastrukturze leżą w porównaniu do nas. Oni myślą trochę na odwrót, czas pokaże...
Psie pakiety? Szkoda, że nasze społeczeństwo nie dorosło do tego. Pewnie dziś połowa dzieci w szkole miała zapakowane kanapki w te woreczki. Bo były za darmo... |
|
| Adam |
| Środa 16-07-2008 |
|
12240. | Odnośnie wpisu numer: 12236 Umińskiego pamiętam jeszcze kiedy mieszkał z teściem gdzieś w bloku w okolicy dawnego przedszkola (obecnie hotelik Włodkowica). Rankiem lub na noc szedł do roboty na kolej. Przeważnie w lewej ręce niósł, kanapkami i piciem wypchaną, czarną na klamrę zamykaną, ze świńskiej skóry torbę. Typowa kolejrska zaopatrzeniówka.
Prowadził lokomotywę parową. Musiał chłop ostro nadymać się, gdyz na trasę zabierano od 2-4 ton węgla. Kiedy awansował po linii partyjnej na elektryczny zestaw pędny, było mu lżej.
Kto by przypuszczał, że ten ochędożony w wyswiechtany garnitur kolejarski, zmieni lokomotywę na luksusowego mercedesa, zaś kolejarski słuzbowy ciuch na elegancki garnitur poselski, a szare mydełko po służbie na perfumy angielskie.
Dla ludzi pysznych i zadufanych zwykle los się odmienia. Z merca przesiadają się na rower, a salony zamieniaja z powrotem na garaż. |
|
| ** |
| Środa 16-07-2008 |
|
12239. | Nawet w takiej Brodnicy, miasta bez dostepu do jeziora, mają więcej hoteli, pensjonatów itp. Już o rozwoju przemysłowym nie wspomnę.
Tam jednak rządzą twardzi ludzie ktorzy nie myślą o swoich korzyściach.
U nas... mięczaki, pieczeniarze, z kwiatka na kwiatek polatujący, przydupasy służący władzy, lizidupy, zwykłe gnidy, aby tylko wskoczyć na coraz wyższą posadę: poseła, marszałka, ministera i etcetera. |
|
| Żagiel |
| Środa 16-07-2008 |
|
12238. | Jak mozna nazwac ilawe miastem turystycznym ??????????????????????
Przyjechalem do naszego pieknego miasta na wypoczynek i chcialem sie zatrzymac w jednym z lokalnych hoteli ,,,,,,,,,,,,, uuuuuuu jak sie bardzo zdziwilem, ze w calej ilawie nie ma miejsc do spania............................
Nie mowie o hotelu przy cmentarzu, bo tam sa zawsze miejsca, tylko chetnych brak!!! |
|
| turysta |
| Środa 16-07-2008 |
|
12237. | Psi pakiet.
Jestem właścicielką psa i ucieszyły mnie pojemniki z woreczkami. Ale po dobie nie ma śladu po woreczkach - fruwają po okolicy. I CO TERAZ?
JAKI POMYSł, ŻEBY INNI, KTóRZY NAS KRYTYKUJĄ (PSIARZY)
NIE SZKODZILI NAM? |
|
| ZAINTERESOWNA |
| Środa 16-07-2008 |
|
12235. | Odnośnie wpisu numer: 12223 Proszę o przeczytanie ze zrozumieniem.... PRZEJEZDNYCH.
No cóż, to może i ja poczekam na te cuda na kiju ... ;)
PS. Turystycznie wolę się spełnić w Ostródzie lub w okolicach Wielkich Jezior. |
|
| Iławianin, lat 49 |
| Wtorek 15-07-2008 |
|
12234. | Towarzyszu Andrzeju U.[...]!
Masz kłopoty życiowe? Pomożemy ci. Wołamy do ciebie: Zlituj się!
Wyprowadź swoją suczkę Puszę, bo jest głodna. Nakarmimy Ją! |
|
| Filomaci |
| Wtorek 15-07-2008 |
|
12233. | Odnośnie wpisu numer: 12230 Dzbanek, ucho ci się urwło. |
|
| Joszua Mordechaj Chujawin |
| Wtorek 15-07-2008 |
|
12232. | Odnośnie wpisu numer: 12229 12224 JUNO! Jaka dzierżawa magazynów i gdzie? Tego nie wiem! Możesz coś jaśniej napisać? Byłbym bardzo wdzięczny!
Interesują mnie ludzie naciagnięci przez U.[...], tzn. całą ich TRÓJCĘ:
syn, żona, mąż...
Mogę podać maila jak potrzeba....
Wiem, że niedługo bedą mieć... parę lat do odsiatki i to się przyda...
Walczmy ze złodziejstwem i życiem na cudzy koszt! Policja iławska
raczej nie jest zainteresowana nimi, tak jak olsztyńska też...
Nawet Prokuratura milczy... |
|
| Spartan
robin64@o2.pl |
| Wtorek 15-07-2008 |
|
12231. | Nie zapomnę smaku "Likieru na kościach", którym poczęstował mnie Witek po penetracji grobów swoich przodków. Otóż dnia pewnego, kiedy GO odwiedziłem, nalał mi czarnego napoju z ciemnej butli. Okazało się, iż był nim napój na spirytusie, jaki wkładano nieraz naszym przodkom do trumny na drogę ostatatnią, by rozweselić nudę czyśćca w oczekiwaniu na Sąd Ostateczny. |
|
| Duch I |
| Wtorek 15-07-2008 |
|
12230. | Więcej niż Bronisław Geremek dla Polski wniósł na przykład:
1. Szczepan Pieniążek, sadownik
2. Michał Heller, ksiądz, filozof,fizyk, kosmolog
3. Władysław Szafer, botanik, przyrodnik
4. Wiktor Zin, architekt
http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Szafer
http://www.obi.opoka.org/heller
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bronis%C5%82aw_Geremek
http://www.wiktorzin.pl
Największy wrzask wokół śmierci Geremka czynią ci, którzy po swej śmierci chcieliby podobnego w natężeniu emocjonalnym krzyku. Jest to grupka kilkudziesięciu ludzi etatowo pokazująca się w pudle telewizyjnym, biblijni obłudnicy, klakierzy. A naród pędzi swoim życiem, ma swoje na głowie. |
|
| dzbanek |
| Wtorek 15-07-2008 |
|
12229. | Odnośnie wpisu numer: 12224 Ty się lepiej, Spartan, zapytaj o plajtę firmy żony obecnego posła i niezapłacone przez nią należności za dzierżawę magazynów od ludzi. |
|
| Juno |
| Poniedziałek 14-07-2008 |
|
12228. | Odnośnie wpisu numer: 12226 Jerzy Urban to uczciwa świnia. Z kolei Tadeusz Rydzyk - zakłamany pies. |
|
| szczery |
| Poniedziałek 14-07-2008 |
|
12227. | Odnośnie wpisu numer: 12226 Tylko nie drugi po Janie Pawle II, jak ktoś tu bluźniąc sądzi bezbożnie
o B. Geremku, Polaku narodowości żydowskiej. Ciszej nad tą trumną. Drugim polskim Papieżem nie będzie, jak nie będzie naszym polskim autorytetem. Amen. |
|
| Męczennik z Radyja |
| Poniedziałek 14-07-2008 |
|
12226. | Odnośnie wpisu numer: 12225 12217 12216 Czy Jerzy Urban jest autorytetem Rydzyka?! |
|
| Logik |
| Poniedziałek 14-07-2008 |
|
12225. | Odnośnie wpisu numer: 12217 12216 Wspieranie się autorytetami wychwalanymi przez niejakiego Rydzyka, w celu dyskredytowania B. Geremka, nie jest mądrym posunięciem - łatwo nad tym wzruszyć ramionami.
Pan B. Geremek nigdy się swojej przeszłości nie wypierał, ale zrobił dla Polski więcej niż ci wszyscy, którzy swoje życie tracą tylko na opluwanie innych. Plujcie więc dalej. Mądrzy ludzie wiedzą więcej - oni mają swoje zdanie. |
|
| Eskulapski |
| Poniedziałek 14-07-2008 |
|
12224. | Odnośnie wpisu numer: 12155 Może coś napiszecie o byłym Pośle Andrzeju U.[...] i jego poczynaniach?
Nie wyszło w parlamencie, nie wyszło w samorzadzie lokalnym, również
nie wyszło w biznesie [...]. Może znowu coś [...]???
Śmiało piszcie, warto takich ludzi opisywać... Aby inni uważali i się nie nabrali na obiecanki. |
|
| Spartan
robin64@o2.pl |
| Poniedziałek 14-07-2008 |
|
12223. | Odnośnie wpisu numer: 12219 Piszę przecież, że dla przyjezdnych.
Miasto Iława ma potencjał, którego - co prawda - nie wszyscy potrafią wykorzystać, ale to prawie raj dla turystów. Wystarczy przysłuchać się oznakom zachwytu na sam widok jeziora w środku miasta. Ty powiesz, Szanowny Rozmówco, że to nie wszystko. Ja odpowiem, że tak i że żyję
już rokiem 2010 - z ukończoną Galerią Handlową Jeziorak, obwodnicą i
- co najważniejsze - basenem i kręgielnią. I wtedy nic już do szczęścia
nie będzie potrzebne. |
|
| Adam |
| Poniedziałek 14-07-2008 |
|
12222. | W Lubawie poszła informacja, że od godziny 12:00 będzie blokada drogi
nr 15 koło Nowego Miasta [koło Maszanowa]. Organizator: Samoobrona. |
|
| skaner |
| Poniedziałek 14-07-2008 |
|
12221. | Odnośnie wpisu numer: 12193 12196 12200 Nie trzeba się mocno wczytywać, żeby stwierdzić, że BENEK
to Jarosław Synowiec. |
|
| ***** |
| Poniedziałek 14-07-2008 |
|
12220. | W związku z powalającymi informacjami zawartymi w "KI" dotyczącymi mającego powstac w Suszu kompleksu basenowo-hotelowego, chciałbym się dowiedziec:
1. Czy Janek nasz drogi ustąpi z urzędu jeśli w ciągu roku inwestycja
nie ruszy?
2. Czy jego pupil "Dawidek" będzie zarządzał tym kompleksem równie fachowo jak CSiR?
3. Czy pracownicy Suskiej Fabryki Puszek będą mieli darmowe karnety
do wykorzystania na basenach, kortach i boiskach?
Pozdrawiam "Dawidka". I Janka oczywiście także, bo i jemu się należy. |
|
| triathlonista |
| Poniedziałek 14-07-2008 |
|
12219. | Odnośnie wpisu numer: 12214 Pomyliłeś się troszkę: nie dla przyjezdnych, tylko przejezdnych. Tranzytowi goście mogli się zachwycac (teraz po rozkopaniu Iławy to i oni mają koszmary z Iławą w roli głównej).
Pokaż mi małe lub średnie miasteczko, które ma aspiracje bycia turystycznym, a w którym nie ma zieleni, ścieżek spacerowych. Ale inne miasteczka mają hotele, pensjonaty, restauracje na poziomie, miejsca w których turysta może się zabawić, coś ciekawego zobaczyć.
A dla "warszafki" to czasem i "kupa" będzie pachniała wanilią i różanym olejkiem gdy bedzie na niej logo adidasa lub pumy.
Tak to jest poukładane, warszafka to nie jest ŻADEN autorytet w niczym. |
|
| Iławianin, lat 49 |
| Poniedziałek 14-07-2008 |
|
12218. | Odnośnie wpisu numer: 12217 Prof. Bronek to "papież" ubecji |
|
| chichot Stalina |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12217. | Odnośnie wpisu numer: 12215 Ciekawa jest - jak piszą oficjalni biografowie - Bronisława Geremka
"przygoda z komunizmem". Tak o niej mówi on sam:
"Wstąpiłem, bo uważałem, że istnieje zespół fundamentalnych wartości, które mnie z tą partią wiążą. Sądziłem wtedy, że komunizm jest młodością świata".
Geremek, jak czytamy we "Wprost", dorastał na Żoliborzu razem z Jackiem Kuroniem, Jerzym Wiatrem i Januszem Reykowskim. "Wszyscy biegali w czerwonych krawatach Związku Walki Młodych, przy czym - jak pisze Kuroń w jednej ze swych książek - w moim i Bronka ówczesnym widzeniu oni (Reykowski i Wiatr) byli reakcjonistami, przeciwnikami władzy ludowej". Geremek należał więc do partyjnego betonu. Był fanatykiem komunizmu i czcicielem Stalina.
Po latach ujął to bardzo dyplomatycznie: "Proszę sobie wyobrazić: jest rok 1948, młody chłopak przychodzi z prowincjonalnego miasta do metropolii, jaką wydaje mu się Warszawa. Wchłania świat innych książek niż te, które czytywał w domu. W tych książkach znajduje sprzeciw wobec ludzkiej krzywdy. Dowiaduje się z nich o świecie, o Europie, poznaje ideę sprawiedliwości społecznej i krytykę zachodniej demokracji, czyta o nieuchronności pewnych kosztów koniecznych, gdy chce się na dużą skalę wprowadzić społeczną sprawiedliwość".
Jeżeli ten dyplomatyczny język przetłumaczymy na potoczną polszczyznę, wyjdzie nam następująca wypowiedź: "W pełni akceptowałem stalinizm i wszystkie jego zbrodnie".
Potwierdzenie tego znaleźć możemy w jednej z publicznych wypowiedzi prof. Ryszarda Bendera: "Bronisław Geremek będąc w partii, zanim przejrzał, w Uniwersytecie Warszawskim i poza nim pisał panegiryki o PRL i komunistycznym raju, wychwalał chorążego pokoju Józefa Wissarionowicza [Stalina]".
Warto, by kiedyś te "panegiryki" wydobyć na światło dzienne, by przeczytały je dzieci i wnuki tych, którzy byli torturowani w katowniach UB, a potem pomordowani strzałem w głowę, oraz by przeczytali je wszyscy ci, którzy posiadają lub chcą jeszcze posiadać tzw. pamięć historyczną; którzy wiedzą, że historia ma znaczący wpływ na dzień dzisiejszy i na jutro.
W 1968 roku w życiu Geremka następuje zwrot. Występuje z PZPR - jak twierdzi - na znak "protestu przeciwko inwazji na Czechosłowację". Występuje z partii, bo - jak napisał po latach - agresja Wojsk Układu Warszawskiego "rozwiewała nadzieje rewizjonizmu (a więc samego Geremka) na socjalizm z ludzką twarzą".
Jakie są skutki tego "wielkiego" protestu Geremka? Jest prześladowany? Traci pracę? Nie. Rozpoczyna nową, tym razem jako naukowiec i polityk, światową karierę, której podstawy zarysowane zostały już dużo dużo wcześniej.
"Jeszcze przed wydarzeniami 1968 r. - czytamy we "Wprost" - dzięki stypendium naukowemu i rodzinie nad Sekwaną spędził w Paryżu niemal cały rok 1956 oraz lata 1962-65. Zgłębiał rzadko wówczas badane mroki francuskiego średniowiecza, jego nieznane światy i półświatki, losy "ludzi odrzuconych". Opisał je w książkach "Litość i szubienica", "Dzieje nędzy i miłosierdzia", "Świat opery żebraczej", które dały mu pozycję jednego z najbardziej znaczących mediewistów Europy i doktoraty honoris causa uniwersytetów w Tours, Bolonii, Utrechcie oraz Columbii i Sorbony".
Jakie idee upowszechniał Geremek jako naukowiec? Ukazywał "nędzę" i "ciemnotę" średniowiecza, w podtekście czytaj - katolicyzmu. Nadany mu przez Jana Urbana tytuł "docent od prostytutek" nie był tylko czystą złośliwością.
Jako opozycjonista walczył o "Solidarność"... swoich marzeń. O tym, jakie to były w istocie marzenia, dowiadujemy się z - publikowanego między innymi w tygodniku "Solidarność" - "tajnego i pilnego" telegramu Horsta Neubauera (ambasadora NRD w PRL) z 2 grudnia 1981 roku do ścisłego kierownictwa wschodnioniemieckiej partii komunistycznej. (Obszerne, cytowane niżej fragmenty tego telegramu zamieszcza prof. Jerzy Robert Nowak w swojej książce "Czarny leksykon".).
W telegramie tym znajduje się między innymi następująca wypowiedź Stanisława Cioska: "Odbyłem właśnie osobliwą rozmowę z szefem sztabu ekspertów "Solidarności" Geremkiem (bliskie związki z międzynarodówką socjaldemokratyczną, osobiste kontakty z Krayskim i innymi) [chodzi oczywiście o Brunona Krayskiego, przywódcę socjalistów austriackich]. Nie wierzyłem własnym uszom. Geremek oświadczył, że dalsza pokojowa koegzystencja pomiędzy "Solidarnością" w obecnej formie i realnym socjalizmem [jest] niemożliwa. Konfrontacja siłowa nieunikniona. Wybory do rad narodowych muszą zostać przesunięte. Organy władzy państwowej muszą zlikwidować aparat "Solidarności". Po konfrontacji siłowej "Solidarność" mogłaby powstać na nowo, ale jako rzeczywisty związek zawodowy bez Matki Boskiej w klapie, bez programu gdańskiego, bez politycznego charakteru i bez ambicji sięgania po władzę. Być może - kontynuował Geremek - zostaną zachowane siły umiarkowane, takie jak Wałęsa. Po konfrontacji nowa władza państwowa mogłaby w oparciu o odmienną sytuację polityczną kontynuować określone procesy demokratyzacji".
Po 1989 roku Bronisław Geremek staje się głównym "rozprowadzającym" w polityce (i nie tylko) konstruktorem "III Rzeczypospolitej", jej gospodarki, polityki zagranicznej itd. |
|
| D. z Chromakowa |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12216. | Odnośnie wpisu numer: 12215 Kim rzeczywiście jest Bronisław Geremek ustalał między innymi profesor
doktor habilitowany JERZY ROBERT NOWAK, pomieszczając biogram w „Czarnym leksykonie" (1998).
Warto zaczerpnąć stamtąd kilka sądów:
„Przy każdej okazji profesor Geremek stara się, z wielkim napuszeniem, stworzyć obraz człowieka obdarzonego swego rodzaju posłannictwem, wręcz misją dziejową (...). Zawsze kojarzył mi się głównie z postaciami wielkich faryzeuszy z historii. Dobrotliwe miny, pełen namaszczenia i zatroskania o rodaków głos ukrywały niemałe stężenie jadu, z jakim czaił się na swych przeciwników, lecz umiał zawsze dobrze ukrywać te mniej nobliwe swoje uczucia i z rzadka tylko zawodziły go nerwy (...). Reklamowany w «różowych» mediach jako niezwykły umysł, największy
z geniuszy politycznych (...). Dość powszechnie był i jest oceniany jako mistrz zakulisowych manipulacji (...). Jest prawdziwym mistrzem dezinformacji i kłamstwa. Gdyby byt średniowiecznym władcą, na pewno przeszedłby do historii z przydomkiem «Kłamliwy» (...). Umie z dnia na dzień zaadaptować na swe potrzeby pogląd, który był mu obcy jeszcze wczoraj (...). Szara eminencja Unii Demokratycznej (UD), a później Unii Wolności (UW). Unijny guru”.
Czy człowiek, który wstępuje do PZPR w jej najbardziej zbrodniczym okresie (1950); człowiek, który zostaje sekretarzem Podstawowej Organizacji Partyjnej, tej okupującej Polskę na zlecenie Związku Sowieckiego komunistycznej formacji na Uniwersytecie Warszawskim; człowiek, który (podczas gdy inni słuchają w latach 50-tych potajemnie zagranicznych radiostacji, a o paszporcie nie mogą nawet śnić) wyjeżdża na... studia podyplomowe do Paryża - czy taki człowiek musi informować, czy był współpracownikiem komunistycznych służb specjalnych podległych PZPR...?
Ten „największy polityk”, przemawiając do krajów Europy w Strasburgu (przemawiał jako deputowany Parlamentu Europejskiego — lipiec 2004), ubolewał, że Polska była długo, wbrew swej woli, odcięta od Europy cywilizowanej. Nie dodał tylko, że tę Polskę odcięła wysługująca się Kremlowi partia renegatów, w której on pracował (i to jako lokalny VIP) przez całe osiemnaście lat. Rzekł również wtedy: „Znacie mnie, znacie mój życiorys”. Miał na myśli ostatnie piętnaście lat — reszta jest milczeniem.
Nieładnie tak manipulować prawdą „panie Bronku”! |
|
| fff |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12215. | Odnośnie wpisu numer: 12211 To, że Geremek miał polski paszport i mówił biegle po polsku - nie znaczy wcale, że był Polakiem...
Wszyscy dziś pieją na temat profesora Bronka. A ja czekam na rzeczowe i bardzo wnikliwe analizy, ile złego w Polsce narobił ten człowiek - m.in. na plecach robotników.
O zmarłych nie mówi się źle? Prawda. Z wyjątkiem osób publicznych. |
|
| bękart komunizmu |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12214. | Odnośnie wpisu numer: 12209 A to dziwne.
Z kolei moi znajomi, których przywoziłem do Iławy z Warszawy przez
5 lat studiów, byli zachwyceni miastem i okolicami. Fakt, hoteli nie ma,
ale miasto dla przyjezdnych wydaje się piękne: jezioro, zieleń, ścieżki spacerowe. Tego w innych miastach nie ma, dlatego właśnie Iława jest wyjątkowa i to dlatego przyjeżdżają do nas. A jak będą hotele, to już
w ogóle będzie nieźle.
A wiecie za co ludzie nas jeszcze cenią? Podobno mamy niezwykle przyjazną atmosferę, taką niespotykaną. To cieszy :-) |
|
| Adam |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12213. | Odnośnie wpisu numer: 12206 12199 Tego nasze mózgi na pewno nie wytrzymają |
|
| też suszak |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12212. | Odnośnie wpisu numer: 12211 Bronisław Geremek był chyba największym, obok Wałęsy, ambasadorem Polski, cieszącym się wielką estymą i posłuchem na światowych salonach! Cześć Jego nieodżałowanej pamięci. Iława chyli czoło! (*) |
|
| ray |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12211. | Odnośnie wpisu numer: 12208 Szkoda Pana Geremka - Wielki Polak odszedł... |
|
| Eskulapski |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12209. | Tytuł z nowej "jedynki": "Iława pęka w szwach od nadmiaru turystów".
Ciekawe, ciekawe... To co by ktoś napisał o tym co się działo kiedyś w Iławie , na początku lat 90. O ile pamiętam wtedy było sporo turystów,
i w Iławie, i w okolicach.
Iława umiera, nie ma do zaproponowania turystom NIC, dosłownie nic,
no chyba że ktoś lubi survival i terenowe wędrówki po mieście to może
doznać ciekawych wrażeń.
Moi znajomi z zagranicy pytają mnie w jakim hotelu mogą się zatrzymać? Gdzie znajdą hotel z internetem bezprzewodowym? Ahaaaa, już wiem -
w Andersie w Starych Jablonkach.
Bez komentarza.
I nie odpisujcie mi jakiś farmazonów o tym jaka Iława jest cudna...
bo sami się ośmieszycie. Piszę to, co mówią ludzie spoza Iławy, właśnie turyści i goście.
Pozdrawiam umierające miasto. |
|
| Iławianin, lat 29 |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12208. | Bronisław Geremek nie żyje.
Zginął w wypadku samochodowym. |
|
| ** |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12207. | Odnośnie wpisu numer: 12205 A w Rudzienicach nad jeziorem Kałdunek Duży kąpać się nie można,
bo pan warszawiak zagrodził. Gdzie jest wójt Harmaciński!? |
|
| Obywatel |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12206. | Odnośnie wpisu numer: 12199 Wszystkich przebijają z obietnicami władze samorządowe Susza.
Mamy fabrykę puszek, alejkę spacerową dookoła jeziora, besen
(a jakże, kupujemy już slipy), hotel, nowe boisko!
Jest nawet wizualizacja obiektów. I to nie koniec obietnic. Tęgie mózgi intensywnie pracują. Zazdrościć tylko możecie, i tak nas nie przebijecie. |
|
| suszak |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12205. | Odnośnie wpisu numer: 12203 (Dz. U. 2001 nr 115 poz. 1229), Ustawa z dnia 18 lipca 2001 roku,
Prawo wodne.
Art. 27
1. Zabrania się grodzenia nieruchomości przyległych do powierzchniowych wód publicznych w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu, a także zakazywania lub uniemożliwiania przechodzenia przez ten obszar.
2. Zakaz, o którym mowa w ust. 1, nie dotyczy grodzenia terenów stref ochronnych ustanowionych na podstawie ustawy oraz obrębów hodowlanych ustanowionych na podstawie przepisów ustawy o rybactwie śródlądowym.
Art. 28.
1. Właściciel nieruchomości przyległej do powierzchniowych wód publicznych jest obowiązany umożliwić dostęp do wody na potrzeby wykonywania robót związanych z utrzymywaniem wód oraz dla ustawiania znaków żeglugowych lub hydrologiczno-meteorologicznych urządzeń pomiarowych.
2. Właściciel nieruchomości przyległej do wód objętych powszechnym korzystaniem jest obowiązany zapewnić dostęp do wody w sposób umożliwiający to korzystanie; części nieruchomości umożliwiające dostęp do wody wyznacza wójt, burmistrz lub prezydent miasta w drodze decyzji.
3. Właścicielowi nieruchomości, o którym mowa w ust. 1, przysługuje odszkodowanie odpowiednio od właściciela wody lub właściciela hydrologicznometeorologicznych urządzeń pomiarowych, a właścicielowi nieruchomości, o którym mowa w ust. 2 z budżetu gminy, na warunkach określonych w ustawie. |
|
| turysta śląski |
| Niedziela 13-07-2008 |
|
12204. | Czy coś wiadomo na temat zaginięcia chłopaka na plaży "Skarbek" dziś późnym wieczorem???? Znaleźli go??? Czy może doszło do najgorszego czyli utonięcia...? |
|
| Aśka
aska-87@wp.pl |
| Sobota 12-07-2008 |
|
12203. | Odnośnie wpisu numer: 12201 Również skandalem jest, że tutejsi rolnicy mieszkający od 1945 roku szczęśliwym trafem nad jeziorami, wyprzedają swoje rodzinne srebra - grunty nadjeziorne. Dzielą je na parcele, tworzą swoiste getta, niszczą bezpowrotnie krajobraz. Nowi nabywcy stawiają tam wychodki, szałasy,
a kto forsę ma, stawia willę, grodzi do samej wody i "chłop żywemu nie przepuści". Toż taki rolnik powinien się skonsultować z architektem zieleni/krajobrazu i zbudować ogród krajobrazowy - angielski. Takie dzieło powinien trzymać w garści, pielęgnować i sprzedać to, gdyby nie miał spadkobiercy, za ciężkie pieniądze. |
|
| turysta śląski |
| Sobota 12-07-2008 |
|
12201. | Dziś z mężem oraz dziećmi podróżowałam do miejscowości Siemiany. Zaskoczył nas przepiękny widok jeziora Jeziorak przy wjeździe do tej turystycznej miejscowości. Wspaniała PANORAMA. Powrót do Iławy niestety nie napawał optymizmem. Widok od strony jeziora na odcinku kilkuset metrów przed miastem woła o pomstę do nieba. Właściwie to
nie widać tafli wody z powodu zarośniętego brzegu. To jest skandal,
że odpowiednie służby nie potrafią właściwie reklamować naszych naturalnych walorów przyrodniczych. Czy Kurier również zbagatelizuje
ten prosty problem? |
|
| Grażyna |
| Sobota 12-07-2008 |
|
Odp. | Myślała Pani, że wjeżdżając nam na ambicję, sprowokuje dziennikarską interwencję?! No to powiem Pani, że... miała
Pani rację! Pozdrawiamy i dziękujemy za sygnał :-) |
|
| Radosław Safianowski, redaktor naczelny
naczelny@kurier-ilawski.pl |
| Sobota 12-07-2008 |
|
12200. | Odnośnie wpisu numer: 12191 Benek! Dlaczego używasz ciągle dużej czcionki? Czy ty w ten sposób rekompensujesz sobie bliżej nieokreślone kompleksy? |
|
| literka |
| Sobota 12-07-2008 |
|
12199. | A słuchy niosą, że niedługo ruszą przetargi na największe iławskie
inwestycje: basen z kręgielnią, ścieżki nad rzeką Iławką i obwodnicę
północną.
Piszę to po raz kolejny: Lubawa zazdrości Iławie dobrych ludzi oraz
zgranego zespołu. |
|
| Kasia |
| Lubawa, Sobota 12-07-2008 |
|
12198. | SLD poprze (!!!) weto prezydenckie dotyczące ustawy medialnej autotorstwa PeooooO. |
|
| teleszopka |
| Sobota 12-07-2008 |
|
12197. | Odnośnie wpisu numer: 12194 Byłem kilka lat temu na tym odpuście grunwaldzkim... Ktoś w korku
samochodowym nie wytrzymał, zgłupiał i puścił kasetę z przemówieniem Gomułki z marca 1968 roku. Ch[...] z takimi obchodami! |
|
| rudzieniczak |
| Sobota 12-07-2008 |
|
12196. | Odnośnie wpisu numer: 12191 Ten "Benek" to pajac. |
|
| Poeta |
| Sobota 12-07-2008 |
|
12195. | Odnośnie wpisu numer: 12192 Prologiem aparthidu jest bantustan, który rozgrywa się na naszych oczach i niestety jest dostrzegany przez zbyt małą jeszcze grupę myślących ludzi w Polsce. |
|
| biały murzyn |
| Sobota 12-07-2008 |
|
12194. | Idioci pod Grunwaldem zebrali się na tym upale. Aż 100 tysięcy głupków pchających się samochodami w wielogodzinnym korku.
Z ważnego wydarzenia historycznego (bitwa 15 lipca 1410 roku) zrobił
się odpustowy kicz. Ileż tam kurzu, potu, moczu wylewanego w trawę. Krzyżacy zostali pokonani, ale dziś ich pogrobowcy (Niemcy) rządzą Europą. Naród ten wybrał Hitlera i masowo go popierali do końca. Stworzyli piekło na polskiej ziemi. Jeszcze w 2008 roku pisze się
o polskich obozach zagłady... Rzygać się chce!!! |
|
| D. z Chromakowa |
| Sobota 12-07-2008 |
|
12193. | Odnośnie wpisu numer: 12191 Biedny Benek, nie dość że nie miał czasu na naukę języka polskiego, to jeszcze i na telewizor go nie stać - pewnie ukradł mu go ktoś z POPSLu. Właśnie wszystko pokazali biedaczku... |
|
| Eskulapski |
| Sobota 12-07-2008 |
|
12192. | Odnośnie wpisu numer: 12190 Rozumiesz pojecie apartheidu? |
|
| Eskulapski |
| Sobota 12-07-2008 |
|
12191. | TELEWIZJA NIE POKAZAŁA WCZORAJ W WIADOMOSCIACH JAK STOCZNIOWCY SKANDOWALI I PRZED DOMEM PANA TUSKA KRZYCZAC GDZIE TE CUDA PRECZ ŁAPY OD STOCZNI SZCECIŃSKIEJ GDYŃSKIEJ GDAŃSKIEJ CAŁE KOMWOJE POLICJI ALE TO POCZATEK WOJNY MIEDZY LUDEM A RZADEK CZYLI PLATFORMA I PSL RZADZI DO JESIENI MAKSYMALNIE POTEM ZEJDZIE NA WIEKI ZE SCENY MOZE NAWET DOJSC DO ROZLEWU KRWI ALBO PLATFORMA USTOAPI I PSL W CAŁEJ POLSCE ALBO WYNIOSA ICH NA TACZKACH BO NIC NIE ROBIA DLA SPOŁECZEŃSTWA KŁAMIA I OBIECUJA CUDA PRÓBUJA SPRZEDAC RESZTE ZAKŁADÓW MYSLELI ZE SPRZEDADZA STOCZNIE A PÓŹNIEJ SPRYWATYZUJA KOSCIOŁY O NIE PLATFORMO SPOŁECZEŃSWO WAS ZNISZCY W CAŁYM KRAJU I BEDZIE WASZ KONIEC |
|
| BENEK |
| Sobota 12-07-2008 |
|
12190. | Odnośnie wpisu numer: 121185 Tak. Polska to już kolonia w Europie, a`la RPA. |
|
| biały murzyn |
| Piątek 11-07-2008 |
|
12189. | Odnośnie wpisu numer: 12187 Nie żartuję, ale akurat w kompetencje Adamczyka, siedzącego wciąż
w Brukseli, nie wątpię. A to jego relacje są podawane. |
|
| Eskulapski |
| Piątek 11-07-2008 |
|
12188. | Odnośnie wpisu numer: 12167 Won A. Sobiech! Znowu zaczynasz swoje porządki w naszym klubie wprowadzać! Czemu ciągle ci sami ludzie? Chcemy normalnego klubu! |
|
| kibic |
| Piątek 11-07-2008 |
|
12187. | Odnośnie wpisu numer: 12186 ... bo telewizor tak "powiedział"??? Nie żartuj sobie. |
|
| Jarosław |
| Piątek 11-07-2008 |
|
12186. | Odnośnie wpisu numer: 12185 To akurat bzdura - powtarzano to w TV kilkakrotnie. |
|
| Eskulapski |
| Piątek 11-07-2008 |
|
12185. | Reporterka RMF FM dowiedziała się nieoficjalnie, że Unia Europejska zgodzi się na dodatkowe dotacje dla polskich stoczni pod warunkiem,
że... Polska zaakceptuje Traktat Lizboński.
Pozdrawiam wszystkich szantażowanych Polaków (w kraju i za granicą). |
|
| Jarosław Szantażysta |
| Piątek 11-07-2008 |
|
12184. | Trzeba przyznać, że budowa Galerii Jeziorak początkowo się ślimaczyła, ale jak już weszli - to weszli. I widać robotę.
Oglądałem niedawno w Kurierze obrazki budynku, ładne cacko będzie. |
|
| inżynier |
| Piątek 11-07-2008 |
|
12183. | STOCZNIA W SZCZECINIE RUSZYŁA BYŁEM NA POMORZU I PODBUNTOWAŁEM SZCZECIN NIECH WALCZA O SWOJE I WYSZLI DZISIAJ NA ULICE NIECH TUSK DA JESĆ I CAŁA PLATFORMA CO TE CUDA OBIECALI Z PSL. PTECZ ŁAPY OD IŁAWY PLATFORMO I PSL WY JESSCIE GORSI OD KOMUNISTÓW. STOCZNIOWCY PAN WAŁĘSA WAS NIE ZAPROSIŁ NA IMIENIY BO MIAŁ ICH CHYBA ZE 400 ALE O STOCZNIOWCACH ZAPOMNIAL POMIETAŁ O SWOJEJ SWICIE CP W BRYDZA GRYWA A LUD GO NIE INTERESUJE ON MA BELWEDER KASY JAK LODU. NIE WAZNE ZE STOCZNIE UPADAJA JEMU JEST DOBRZE JAK ZYLIŃSKIEMU HARMACIŃSKIEMU ZUCHOWSKIEMU CZY PTASZNIKOWI. JUZ JA IŁAWE OSWIECE ZE WAS KONIEC JUZ NASTAŁ. LEPPER RUSZYŁ OD NOWEGO MIASTA BLOKUJA DROGII PRAWO I SPAWIEDLIWOSC NA SCENĘ POLITYCZNA BO DZISIAŁ PLATFORMA Z PSL KISZCZAKA OCZYSCIŁA Z ZARZUTÓW CO WYDAŁ ROZKAZ STRZELANIA DO GÓRNIKÓW. TO NIE POLSKA A PLATFORMA I PSL W PŁASZCU KOMUNISTYCZNYM. LUDU DO BOJU WALCZ O WOLNA POLSKE NIE JUDASZOWA WYBORY WYBORY WYBORY |
|
| BENEK |
| Czwartek 10-07-2008 |
|
12182. | Szturmowcy od Leppera zablokowali trasę 15-kę na wysokości Mszanowa koło Nowego Miasta. Co za zbieranina idiotów... Po tylu aferach ze swoim guru, jeszcze się nie zorientowali, że logo Leppera nie doda im skrzydeł... Kierowcy komentowali z właściwym politowaniem: stuku puku w czółko... |
|
| BOLO |
| Czwartek 10-07-2008 |
|
12181. | PIS IDZIE W GÓRE PLATFORMA PADA NA PYSK ZA KŁAMSTWA O CUDZIE, NAWET AMERYKANIE NAS OMIJAJA BO PUTIN ZAKAZAŁ TUSKOWI W CZASIE PIELGRZYMKI. CIEKAWE CZEGO TUSK ZAKAZAŁ Z KOLEI ŻYLIŃSKIEMU ROBIENIA W IŁAWIE BO PAN PTASZNIK ROZKPAŁ CAŁA IŁAWĘ MOZE ZŁOTA SZUKA BO BRAK NA BASEN PIASKOWNICE DLA DZIECI BRAK NA HOTEL NA NOWE MIEJSCA PRACY TYLKO REKLAMUJA TEGO SZYNAKIE CO LUDZIE MÓWIA W ZAKŁADZIE ZE WYSYŁA ICH NA URLOPY BEZBŁATNE BO NIE MAJA CO ROBIC A W MEDIACH MYDLA OCZY LUDZIOM JAKI ON ZAKŁAD ROZBUDOWAŁ A JAK JEST NAPRAWDE POROZMAWIAJCIE Z PRACOWNIKAMI JA ROROZMAWIAŁEM I JEST JAK PISZE WCALE NIECIEKAWIE. RAZ REKLAMOWEALI UMIŃSKIEGO JAK ZBANKRUTOWAŁA TO TERAZ REKLAMUJA SZYNAKE PEWNIE NA POSŁA MA OCHOTE PRZECIEZ TO KASA ZA NIC POSIEDZISZ W SEJMIE POKLIKASZ POKRZYCZYSZ POD PUBLIKE A KASE MASZ ZAPISUJE SIE NA POSŁA DAJCIE MI GŁOSY JA WAM AMERYKĘ ZBUDUJĘ IŁAWIE |
|
| BENEK |
| Czwartek 10-07-2008 |
|
12179. | Odnośnie wpisu numer: 12153 Ten oszust nie powinien nawet myslec, ze moze mu ktokolwiek zaufac wydajac pozwolenia nia takie ruchy. Niech pooddaje swoim bylym pracownikom zalegle wyplaty za ich prace |
|
| klopot |
| Czwartek 10-07-2008 |
|
12178. | Odnośnie wpisu numer: 12165 A dowiedział się tego car Putin od swojego konfidenta z Iławy [...] |
|
| bojar |
| Czwartek 10-07-2008 |
|
12177. | Odnośnie wpisu numer: 12174 Dziekuje Pani za szacunek i hold dla mojego ojca.
A odnosnie pani tekstu to jest calkowita prawda jezeli chodzi o tamte czasy i wyjazdy (Warmia Olsztyn, MZKS Korsze, Zatoka Braniewo, Orleta Reszel i wiele innych). Ojciec mnie czesto zabieral jak mialem jeszcze nieduzo wiosenek na karku. Ale to juz inne czasy a i glos i okrzyk ojca
nie jest juz taki donosny - szkoda.
Jeziorak to jego zycie !!!
Z nalezytym szacunkiem pozdrawiam pania oraz wszystkich prawdziwych kibicow !!! |
|
| Jakielski Piotr, lat 51 |
| Ilawa Paryz, Czwartek 10-07-2008 |
|
12176. | Ludzie właśnie wróciłem z wczasów znad morza i smiem twierdzic ze
Iława to wicha w porównaniu do innych miast i misteczek. To bagno
i bez przyszłosci. Macie to dzieki takim burmistrzom jak ZYLIŃSKI,
MASKIEWICZ CZY OBECNY PTASZNIK CO W (...) BYLI I (...) WIDZIELI
JAK FUNKCJONUJA INNE MIASTA POŁOWE MNIEJSZE OD IŁAWY.
ILAWA JEST WYBITNA, MAJA TU ZJECHAC INDIANIE I LUDZIE Z AFRYKI. |
|
| FRANEK |
| Środa 09-07-2008 |
|
12175. | Odnośnie wpisu numer: 12173 [W środę] 3 września mecz w Iławie z Widzewem Łódź! |
|
| Eskulapski |
| Środa 09-07-2008 |
|
|
|