Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Chciał podpalić żonę...?!
Wysadzili bankomat
Zginęli oboje pod kołami pociągu
Droga ekspresowa S5. Wybrano korytarz Ostróda-Grudziądz
Komu renta alkoholowa
Czy pogrąży nas paraliż drogowy?
Jakub Kaska nowym dyrektorem centrum sportu i turystyki
Hulajnoga na szczycie lokalnej drabiny problemów
Dajemy chorym światło
Nowy komendant policji ma głos!
Skłóceni przez drogę ekspresową
Grypa rozkręca się na rekord
Personalny skandal w policji powiatu
Tragedia między peronami dworca kolejowego PKP
„Czas na naszą historię”
Nie żyje burmistrz MAREK ŻYLIŃSKI
Czarna seria zatruć dzieci
Zły dotyk pana nauczyciela wuefu
Alkoholu nie kupisz nocą
Silna kobieta z talentem
Więcej...

Forum

31661. 
Odnośnie wpisu numer: 31650

Tak zwany w mediach "skandal w liczeniu głosów" dla uważnego obserwatora nie jest żadnym "skandalem", lecz kolejną odsłoną powszechnie stosowanej w III RP psychomanipulacyjnej metody sprawowania władzy poprzez zarządzanie sztucznymi kryzysami.
 Agent J-23
 Iława, Wtorek 18-11-2014

31658. 
Odnośnie wpisu numer: 31641

Dziękuję Kanclerzu za słowa uznania, wszakże na dziś trudno dostrzec jakikolwiek pozytyw w wynikach tych wyborów poza tym, że Nowa Prawica zaistniała w świadomości części wyborców (chyba). Wierzę, że to zaprocentuje, bo w toku kampanii uwidoczniła się grupka młodych działaczy, w których pokładam nadzieję. Sądziłem, że mój start w wyborach nieco wzmocni ekipę, a okazało się, że nie miał na wynik wyborczy żadnego pozytywnego wpływu, a takie przynajmniej odnoszę wrażenie po analizie protokołów komisji wyborczych.

Moim zdaniem za 4 lata Nowa Prawica powinna wystawić kilku młodych, dobrze prezentujących się kandydatów - ideowców i wystartować w góra 5-8 okręgach do Rady Miasta. W mieście takim jak Iława powinno też startować najwyżej 4ech kandydatów na burmistrza co zresztą jaskrawo widać po wynikach. Nasza próba wejścia do powiatu także okazała się błędem. Szturm pospolitego ruszenia na samorządową twierdzę zakończył się sromotną klęską, zderzeniem gorących głów ze skałą. Zawiodły moje wszelkie kalkulacje, tak jak i przyjęte metody prowadzenia kampanii. Ich skuteczność okazała się praktycznie zerowa.

Przed nami druga tura, która wydaje się czystą formalnością. Nasi nieliczni sympatycy i wyborcy sami muszą zdecydować czy, a jeśli tak, to na kogo zagłosować. Nie widzę powodu, żeby im cokolwiek sugerować. Doskonale wiem, że podejmą słuszną decyzję, tak jak ją podjęli oddając głos na Nową Prawicę. Ja jako mieszkaniec gminy mam już wybory za sobą. Po całej tej kompromitacji PKW, którą nas raczy od niedzieli obawiam się, że frekwencja ledwo przekroczy 30%. Samorządność w Polsce jest w najgorszej kondycji od 25 lat III RP, a skala zaniedbań i błędów PKW (o czym pisałem jeszcze miesiąc temu) porażająca. To jednak temat na osobny wątek.

Tak po ludzku czuję ogromne rozczarowanie, bo mimo wszystko zasługiwaliśmy na więcej. Takie są jednak realia iławskiej polityki (i nie tylko iławskiej) i musimy się z tym pogodzić. Miło wiedzieć, że ktoś zauważył w mojej pracy wartość merytoryczną. Może ktoś z nowej władzy samorządowej skorzysta kiedyś z jakichś z tych pomysłów. Kończy się karnawał szalonej pracy w kampanii, której oddałem całe serce i zaangażowanie i zaczyna szara rzeczywistość, w której muszę zmierzyć się z problemami natury osobistej i zawodowej. To sprawia, że przynajmniej na jakiś czas moja społeczna i polityczna aktywność ograniczy się tylko do publicystyki. Oddam stery młodszym kolegom, których będę jednak wspierał na wszelkie sposoby. Swoją rolę widziałem przede wszystkim jako tego, który rzucił nad Jeziorakiem hasło: "Nowa Prawica!" i na to hasło odpowiedziało co najmniej kilkoro fajnych ludzi. To jest ta iskierka nadziei, której musimy się trzymać.
 Tomasz Kiejstut Dąbrowski
 Iława, Wtorek 18-11-2014

Fatal error: Call to undefined function autolink() in /guestbook.php on line 1288

31656. 
Odnośnie wpisu numer: 31650

Państwowa Komisja wyborcza (PKW) kontra komputery.
Nic dodać, nic ująć...