Odnośnie wpisu numer: 19072

Nie ma dobrego ucznia bez wzoru mistrza. W polskiej oświacie wzór mistrza zatracono, gdyż 65% dyrektorów (w Mechaniku 95%) ich wybór pochodzi z układu i nieskromie mówiąc, z wyjątkowo zbutwiałego już materiału ludzkiego.

Czy może mi ktoś wyjaśnić dlaczego burmistrz Ptasznik płaci za wydawanie swojej gazetki stowarzyszeniu, którego prezesem jest pracownik ratusza Młotek?

Nauczycieli z szkoły Mechanik [w Iławie] bulwersują niektóre sprawy dotyczące układu dyrekcja – nauczyciele. Jeśli dyrekcja połaja swoich podwładnych, to sama musi służyć przykładem.
Dyrekcja jest także nauczycielem, gdyż w ramach swego pensum, jak również nie małej liczby godzin ponadwymiarowych prowadzi zajęcia. Tutaj my nauczyciele mamy zastrzeżenia, gdyż wiemy z obserwacji, ale nie tylko, bo z informacji rodziców przez ich dzieci. Dyrekcja nie może często wychodzić z lekcji, gdyż „ma telefon w ważnej sprawie” i już nie wraca do klasy na swoją lekcję. Takich „telefonów” jest wiele. Często mają z nimi lekcje klasy maturalne.
Dyrekcja musi tak planować w rozkładzie lekcji swoje zajęcia, by nie kolidowały z naradami i nie były dla nich alibi. Dyrekcja nie może tłumaczyć się, że buduje salę sportową. Dyrekcja nie powinna też wykonywać dodatkowej pracy jako zastępca dyrektora i prowadzić zajęć w innej placówce. Stąd tyle spraw na „telefon”, które musi załatwiać podczas prowadzenia lekcji.
Wzór, jaki daje dyrekcja Mechanika, nie idzie w las – naśladują ich najmłodsi nauczyciele szkoły.

Na osiedlu przy ul Zielonej 72 i Odnowiciela 1 nie wywiązuje się z zadań administracja wspólnoty.
Nie zadziałała, aby przed lokalami na parterze wystawiono popielniczki
na pety i tabliczki informujące, by nie wyprowadzano psy obszczywające drzewka i srające na trawniki przed domem.
Proszę zmusić właścicieli lokali, aby kupili osobiście popielniczki. To jest administracji obowiązek.

Odnośnie wpisu numer: 19059

Iławianie, głosujcie na Ptasznika, Rygielskiego, Hordejuk - to dobrzy
ludzie, ja ich znam, a moja córka szuka pracy, nie bądźcie wiśnia.

Odnośnie wpisu numer: 19065

Panie Eskulap.
Do rewitalizacji jest stary zasłużony budynek na Kościuszki dom PZPR
do którego zawsze rankiem na godz. 8:00 pędzili na oślep sekretarze zakładowi [POP].

Ile będzie Iławę kosztowała Złota Tarka z kasy miejskiej, a ile z dotacji.
I dlaczego jest to festiwal wzajemnej adoracji ludzi spod znaku PSJ ?
Wieść niesie, że ma to być sumka około 0,5 mln zł za trzy dni grania
kolesi + kilka gwiazd.

Odnośnie wpisu numer: 19065

Niech przesuwają w nieskończoność, byle coś się rozpoczęło.
Ja słyszałem wersję, że na wiosnę mieli ruszyć, ale teraz widać im [IPB]
w głowie budowa galerii przy ul. Wyszyńskiego.
Rzeczywiście, ten środek Iławy mógłby bardzo dużo zyskać, gdyby młyn
(bo to chyba stary młyn a nie spichlerz?) został odnowiony a otoczenie zostałoby zagospodarowane łącznie z budową również mostku na Małym
Jezioraku.
Myślę, że nie pozostaje nam nic innego jak trzymać kciuki za właściciela
i dopingować go do dalszych działań w tym zakresie.

Odnośnie wpisu numer: 19055

Karę za niesprzątanie po psie nałożyłbym równie dużą karę, jak nie większą, zarówno dla tych, którzy nie sprzątają po psie, ale również
za to, że nie wyprowadzają swoich pupili w kagańcach ani na smyczy
(na smycz jeszcze przymknąłbym oko w niektórych przypadkach).

Chciałbym zapytać, czy ktoś się orientuje w planach remontu starego spichlerza? [nad Małym Jeziorakiem]. Czy przypadkiem nie miało się to zacząć jesienią minionego roku?
Plany budowy "Grand Hotelu Tiffi" i ich przesuwanie nie denerwują mnie
tak bardzo jak przekładanie działań związanych z rewitalizacją spichlerza będącego bodaj ostatnią zakałą w środku miasta. Lokalizacja dyskoteki "Heaven" też miała zostać rozwiązana z korzyścią dla ceniących spokój i bezpieczeństwo mieszkańców naszego grodu.
Póki co nie dzieje się nic a budynek zamiast zdobić swoją architekturą nadal szpeci Iławę...

Odnośnie wpisu numer: 19059

Komorowski będzie kapciowym Tuska Donalda.
Taki manewr próbowała już kiedyś SLD.

Zakład Usług Komunalnych w Suszu informuje:
zmiana cen wody i odprowadzania ścieków od 15 kwietnia br.

Odnośnie wpisu numer: 18941

Co do jedzenia obiadów w [iławskim] MOPS-ie, to pani dyrektor na pewno nie jada za darmo, jest to kobieta z klasą i dajcie jej wreszcie spokój.

Zaciekawiła mnie informacja o dożywianiu pacjentów [iławskiego] szpitala posiłkami dowożonymi z Brodnicy. Zabrakło dopełnienia, że w wymienionej placówce, którą obecny dostawca zaopatrywał w posiłki, zerwała z nim współpracę.
Propozycja pracy dla pań z Iławy - 3 x po 2h dziennie - to jakaś kpina.
Poza tym, z tego co pamiętam, to wszystkie osoby z iławskiej kuchni miały mieć zagwarantowaną pracę na miejscu. I jakoś nic z tego...

Odnośnie wpisu numer: 19056

Moje wybory:
PREZYDENT: Komorowski
BURMISTRZ: Ptasznik
STAROSTA: Hordejuk
MARSZAŁEK WOJEWÓDZTWA: Rygielski
WÓJT GMINY IŁAWA: Harmaciński

Zbieram dokumentację zdjęć naszych starych szkół, książek,
wyposażenia - może ktoś ma takie fotki? Jeśli tak, to proszę [...].
Będę wdzięczna.

Odnośnie wpisu numer: 19053

Pieniądze z opłaty za psy przeznaczone są na utrzymanie schroniska dla psów i kotów.
W Gdańsku nie pobiera się opłat z tytułu posiadania psa.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 3 października, a druga - 17 października br.
A na kiedy będzie data wyborów samorządowych? Razem? Osobno?

Odnośnie wpisu numer: 19053

Ludzie! Co wy mówicie! Nikt nie płaci podatków od psa. Kto to sprawdza! Podobnie jak abonamentu TVP, nikt nie płaci, tylko durni emeryci. A kto płaci podatek za wynajem mieszkań? Mój kolega śmieje się ze mnie w rozpuk. Ludzie w ogóle kpią sobie z Polskiego Państwa. Leją je, tak jak
ono leje nas.
Za psy nie powinno się pobierać podatków, tylko obywatel sam musi sprzątać, ale karę za niesprzątnięcie nałożyłbym 1000 zł.

Odnośnie wpisu numer: 19053

Na co idą te pieniądze z opłat za psa?
Ano na agitkę prasową iławskiej PO i całej tej [...] świty. Ot co!

Miasto Olsztyn zastanawia się nad wprowadzeniem podatku od posiadania psa, z którego przychody w całości poszłyby na sprzątanie kup słodkich czworonogów.
Kiedy miasto Iława da odpowiedź na co idzie 70 złotych, które płacimy z podobnego tytułu?
Czy Pan Leszek Olszewski mało się doprasza o odpowiedź od urzędniczej braci?
Zadzwońcie do Pana Kieruzela w tej sprawie, wspomnijcie o Olsztynie i niech jasno odpowie na postawione pytanie!

Odnośnie wpisu numer: 18970

Tego oszołoma nigdzie nie chciano, bo po pewnym czasie każdy się
mógł przekonać z jakim delikwentem ma do czynienia. No to polazł do
mediów i zaczął udawać "dziennikarza". Znalazł sposób na dokuczanie
ludziom i zawracanie na siebie uwagi. W końcu poczuł się tak bezkarny,
że zaczął "napadać" na ludzi.
Zastanawia mnie tylko jedno, kto mu pozwolił tak długo pisać te swoje obłąkańcze "felietony" na łamach Kuriera...?

Ciekawą gawędę o losie pewnej Pani pisze Pan Tomasz Reich.

Odnośnie wpisu numer: 19048

Cóż mogę ci odpisać, całe życie pracuję i to ciężko.
Nigdy nie dostałam darmowej żywności, bo bym się nie kwalifikowała, ale rozumiem tych, którym jest ona bardzo przydatna i nie są to tylko ludzie leniwi.
Życie to nie bajka, noga może się każdemu powinąć, może się zdarzyć,
że i ja kiedyś tam będę stała, ty obok mnie. Nie sądźmy każdego jedną miarą.

Telekomunikacja Polska wprowadziła od środy nową ofertę neostrady.
W nowej promocji cena 20 Mb/s spadła o 43 proc., opłata za 10 Mb/s zmniejsza się o 39 proc., a za 6Mb/s klienci zapłacą mniej o 27 procent.
Przeliczmy.
Przy umowie na 2 lub 3 lata klienci przez 6 do 9 miesięcy za korzystanie
z najszybszych opcji neostrady zapłacą 1 zł miesięcznie. Dzięki temu realnie, licząc pełen okres umowy miesięcznie za 6 Mb/s zapłacą 67,70 zł, za 10 MB/s 75,20 zł, a za 20 Mb/s 82,70 zł.

Odnośnie wpisu numer: 19041

Zwykła polska babo!
A może by tak poszukać sobie jakiejś roboty...? (jak się chce, to się znajdzie). A nie jęczeć, że było zbyt mało darmowego jedzenia. I jeszcze dodatkowo lamentować, że zabrakło darmowych serków topionych.
Większość ludzi musi na to samo ciężko pracować, a nawet dodatkowo płacić podatki na twe serki topione.

Odnośnie wpisu numer: 19017

MOPS Iława - przekręt z żywnością był bardzo wyrafinowany.
Zamiast rozdać żywność ubogim, towar trafiał do stołówki, gdzie sprzedawane były obiady.

Apocalipsa comt!
Ceny paliw - jak za Edwarda Gierka w 1976 roku.
Z ceny 6.50 skok do 8.50 zł (za litr benzyny 85).

Hej! Nazywam się Fortuna. Aspirant Fortuna.
Mam spluwę, pałkę, kajdanki i jestem stróżem porządku. Interesuję się finansami i z mojego posterunku widzę jakie problemy ludzie mają z forsą. W moim blogu podpowiadam jak ją lokować, gdzie trzymać.
Ku przestrodze przypominam finansowe przygody z policyjnych kronik. Konkurs, jaki zorganizowałem – cieszył się ogromnym powodzeniem.
Teraz najciekawsze komentarze pod tekstami będę nagradzał finansowo.
Do dyspozycji mam 3 tys. zł. Czytajcie i komentujcie!
http://www.fortunaradzi.pl

Odnośnie wpisu numer: 19037

Jak nietrudno być durniem!
Nawet jak ktoś z zewnątrz pompuje w Iławę miliony euro (UE), taki
ktoś jest niezadowolony, a nierzadko zbulwersowany sytuacją! :)

Odnośnie wpisu numer: 19037

Przez te remonty, przebudowy, po Iławie nie da się jeździć autem.
Już lepiej zostawić samochód na parkingu lub w garażu niż truć spalinami powietrze przy prędkości od 20 do 40 km/h. Strach pomyśleć, że przed rondami robią się już korki a jeszcze nie ma sezonu, a co jak on nadejdzie - to będzie jakaś masakra.
Za to nowa scena amfiteatru mi się podoba :)

Z sondy, jaką Urząd Parafialny nieustannie prowadzi po najważniejszej mszy świętej w niedzielę, wynika wyraźne zainteresowanie parafian zmianą władzy w iławskim Ratuszu.
Okazuje się, iż ludzie nie tyle cenią inwestycje w Iławie, gdyż one należą do trwałych wartości obecnych czasów i nie zależą one od konkretnych osób sprawujących obecnie rządy. Parafianie cenią styl sprawowania rządów, który niestety jest fatalny.
Urząd Parafialny nie jest przychylny temu sposobowi sprawowania władzy. Urząd widzi sobiepaństwo i rozpasanie wśród obecnych przedstawicieli naszego społeczeństwa. Uczestnicy niedzielnej dyskusji nie są chwalebnie ustosunkowani do Ratusza.

Odnośnie wpisu numer: 19039

Masz rację, wydawanie żywności to nie plac wyborczy.
Za Zdzichowskiego oraz Imiołczyka to była rzeczywiście pomoc żywnościowa, a teraz na 1 osobę było 1 kg cukru, 1 kg mąki, 1 dżem, paczka herbatników, no i serki topione, których zabrakło. Zdaje się, że to wszystko.
Pan burmistrz Sadowski z Panią sekretarz Wiśniewską mieli co firmować swoją osobą. Sorry, była jeszcze nowa Pani kierownik.

Odnośnie wpisu numer: 19037

Środki z UE już wyczerpują się. Ten finansowy boom, to na zachętę i przynętę, by nas skusić do podległości.
Jest sposób na mieszanie w głowach. Donek dał przykład ze stocznią w Szczecinie.
Pod Iławą są potężne źródła geotermalne i inwestor z Kataru tylko czeka by go wpuszczono. On już jest gotów na wybudowanie drugiej Bukowiny.

Odnośnie wpisu numer: 19005

A mnie wydaje się, że to jednak głupi krok władz.
Kampania wyborcza chyba nie tą drogą. Zresztą się okaże.
Tylko ludzi szkoda - przechodziłem i widziałem kolejki jak za starych dobrych czasów PRL.

Odnośnie wpisu numer: 19036

A Iława źle wychodzi na tym, że go tu nie ma?

Odnośnie wpisu numer: 19003

"(...) Iława jest jednym potężnym placem budowy, więc mogło zabraknąć środków płatniczych (...)".

A co wy iławskie komuszki różowe z Platformy Wermachtu poczniecie,
gdy skończą się te dotacje z brukselskiego kołchozu? Co wtedy?
Czym będziecie mieszać ludziom w głowach?

Odnośnie wpisu numer: 19033

Ja ci "rudy" powiem tak.
Gładka gadka na nic się zdaje. Tak postępują np. te mamalygi z sejmu.
A na tych gadów, co zawłaszczyli z nadania Adama Żylińskiego władzę
w iławskim Ratuszu, nie ma innego sposobu, jak tylko ostro za pysk.
Tak robił nasz Piłsudski Józef i dobrze Polska na tym wychodziła.

Odnośnie wpisu numer: 18916

"Fanatyczny" obrońca starosty Rygielskiego zamilkł tak nagle...?
Powinien coś powiedzieć.
Jest doskonale zorientowany w rodzinnej sytuacji majątkowej.

Odnośnie wpisu numer: 19029

Nie tylko dziennikarze prasy Kuriera nie chcą być lokajami sobiepańskiej
władzy lokalnej w Urzędzie Miasta i Starostwie.
To, między innymi, dlatego kierownictwo iławskiego ratusza i Platformy
pozbyło się szefa Wydziału Promocji Miasta Iławy. Pan Piotr Ambroziak
był za bardzo kuty na cztery nogi i niezależny, a przede wszystkim nie
chciał zapisać się do szykowanego właśnie komitetu wyborczego mości nam panującego Włodzimierza Nic Nie Kumającego Ptasznika. No więc dostał Ambroziak "propozycję nie do odrzucenia". Kto następny?

Odnośnie wpisu numer: 19032

I po co te nerwy? I po co te złości?
Kulturalnie, bez wyrzucania sobie, nie można napisać? ;-)

Odnośnie wpisu numer: 19031

Co ty szantrapo jedna bredzisz?!
Felietony Pana Żylińskiego są pożerane po ukazaniu się Kuriera. Ludzie
sobie gazetę na klatce pożyczają, aby poczytać. A ty mi piszesz, że są
"nędzne"...?!
Kto od kogo odszedł...?!
Te mendy społeczne opuściły Adama, bo im był już niepotrzebny, gdyż środki finansowe załatwił jak był w Urzędzie Marszałkowskim [Olsztyn]
i w Sejmie [Warszawa], a ty mi takie banialuki snujesz, gnido wstrętna.
Co oni znaczyliby na listach PO w Iławie, gdyby nie Pan Adam i jego za
nimi wstawiennictwo... Czy ty jesteś aż taki tępy i bezrozumny?

Felietony [Pana Adama Żylińskiego] zwyczajnie mnie obrzydzają.
Odszedł sam od kolegów z partii [PO], a teraz płacze, że w Iławie jest pozamiatane. [...] [...] sam się truje i kopie piłkę do własnej bramki...
Bardzo mądrze... Trzeba było jeszcze zamieścić zdjęcie z podniesionymi rękoma ku górze.
Jedyny morał tego felietonu: zazdrość autora w stosunku do aktualnych samorządowców. Ale jak się na życie patrzy przez pryzmat wpływów i uznania oraz chorych ambicji, to potem tak można na kolegów z partii pisać, do pięt im jednocześnie nie dorastając.

Odnośnie wpisu numer: 18970

Dlaczego staruszku jesteś ciągle taki zły, wściekły?
Za mało jeszcze dostałeś kopów od życia? Mało ci jeszcze bankructwa?
Teraz będziesz napadał na ludzi, którzy śmieją się z ciebie? A czyja to
zasługa, że jesteś pośmiewiskiem?

Odnośnie wpisu numer: 19000

Kurierek nie trzyma władzy paluszka prosto? A fe, jaka brzydka gazeta.

Odnośnie wpisu numer: 19023

Perfekcyjne wyjaśnienie!

Odnośnie wpisu numer: 19020

Co wam powiem to wam powiem.
W mojej rodzinnej parafii nawet kapelan płakał, co sie dzieje, że nawet jeden ministrant nie przyszedł uczestniczyć służyć we mszy. Pytał siebie samego: to ja może jestem winien?
Natomiast w parafii mojej żony, podległej kiedyś biskupom chełmińskim,
po prawej jak i po lewej stronie stała sfora ministrantów po osiem dusz. Zaś do baldachimu był nadmiar chłopstwa. Co Polska to Polska. Amen.

Odnośnie wpisu numer: 19013

Ja kończyłem iławskiego Żeromka kilka lat temu, kiedy to uczniowie mieli jeszcze szacunek do nauczycieli.
Wielu moich znajomych chodziło na korepetycje, bo SAMI TEGO CHCIELI, a byli też bardzo dobrymi uczniami jednych z najlepszych wtedy klas (bio-chem, mat-fiz, human). Maturę ze swoich przedmiotów pozdawali
na poziomie 90%.
Dzisiaj na korepetycję chodzą ci uczniowie, którzy nie uczą się prawie wcale, chcą w ten sposób nadrobić zaległości ze szkoły, których nie byłoby gdyby:
1. uważali na lekcjach na to, co mówi nauczyciel
2. nie pisali na lekcji sms-ów (nawet na klasówkach dziś piszą do kolegów z prośbą o rozwiązanie zadania - to już jest na porządku dziennym)
3. szanowali nauczyciela
4. poświęcili też trochę czasu w domu na naukę
5. nie wmawiali rodzicom, że to wina nauczyciela, że źle prowadzi zajęcia, że się czepia.

Ech, ale czasy nastały, jest coraz gorzej... Każda parafia zrobiła swoją oddzielną procesję.
Kiedyś ludzie trzymali się razem, gromadnie, wszyscy jakoś tak ciągnęli
do siebie nawzajem, rozumieli się, szukali wspólnoty.
Dziś, teraz, nawet ci księża niejako pokazują jak należy odgradzać się niewidzialnym i widzialnym murem, jak pilnować własnego nosa, spraw tylko własnych, i tylko interesu własnego.

Odnośnie wpisu numer: 19016

Na czym ma polegać przekręt żywnościowy w MOPS Iława?

Nie tylko w Suszu robiono przekręty z żywnością - a MOPS Iława to inaczej?

Odnośnie wpisu numer: 19013

Gimnazjum proszę państwa nie jest placówką do przekazu wiedzy, gdyż młodzież jest nie do opanowania. Nauczyciele gro czasu poświęcają na uspakajanie. W atmosferze przeszkadzania, nie nauki. Wówczas jednak czepiają się nauczycieli, że nie potrafią zainteresować, co jest totalną bzdurą. Ja należę do nauczycielek, która "w kaszę nie pozwolą sobie dmuchać", ale gdybym chciała opisać co uczniowie wymyślają na lekcji i jak się zachowują, to byłaby książka.
W moim czasie nauki w LO iławskim, tylko wyjątkowy tłuk korzystał z korepetycji. Było to nie do pomyślenia. Na korepetycje przyszła moda, kiedy rodzice pragnęli swoje dzieci posłać do renomowanych uczelni. Nam wystarczyła lekcja i również, kto był w miarę zdolny dostawał się na uczelnię ki kierunek obrany wg zdolności. Ale kiedy każdy głąb chce być prawnikiem lub medykiem, to konieczne są korki. Tak tak, to jest prawda!

[...] I co ujrzałem? Choć tego zobaczyć nie można, ale u nas w Iławie - tak! WARCHOLSTWO widzę. Starosta coraz bardziej dobiera się do skóry swoim przeciwnikom, a oni co robią? A no nic, tylko odszczekują się w gazecie.
Ja natomiast nie będę się pieprzył.
Ty wstrętny komunisto, dyktatorze lokalny - powiadam ci: won! [...]. Zrobisz z siebie pośmiewisko [...]. Pamiętaj abyś dosiadł i wyjechał na
tej starej szkapie z Ratusza.

Może zrobicie Państwo w na łamach Kuriera podsumowanie wyników osiąganych przez szkoły podstawowe i gimnazja w naszym powiecie [iławskim].
Właśnie [...] kuratorium ukazały się wyniki olimpiad wojewódzkich. Może to być jeden z elementów oceny poziomu kształcenia w poszczególnych placówkach. Czy jeszcze kogoś interesuje poziom nauczania naszych dzieci?
Bo np. to co dzieje się w LO jest dla mnie niezrozumiałe. Stawia się tam na samodzielną naukę młodzieży a tego ich nikt nie nauczył. Wynikiem zmiejszenia zajęć w szkole są ogólnie zaawansowane korepetycje. Bez nich nie ma szans na lepszy wynik matury. Są klasy gdzie ponad 80% uczniów uczęszcza na korepetycje i to są te piękne auta nauczycieli.
Nie ma nauki za darmo.
Może ktoś się wyłamie i o tym napisze. To wymaga trochę odwagi, ale wreszcie trzeba ten temat ruszyć.

Odnośnie wpisu numer: 19000

Benita, słynna kelnerka z zajazdu - aktualnie najważniejsza Pani
Gangster w mieście - zbiera na sztućce. Zaatakuje gazetę Kurier.

Odnośnie wpisu numer: 18937

Gówna po psach pozamiatała administracja domow, i co? Ucieszyli się świniarze właściciele psów, bo mogą na świerzej trawce podsrywać od nowa. Taka jest kultura naszej społeczności.

Odnośnie wpisu numer: 19007

[...] Jak masz wiedzę, daj mały wykład. Z przyjemnością poczytam!

Odnośnie wpisu numer: 19006

Zgadzam się z Tobą.
Uważam jednak, że można to załatwić urzędowo poprzez namalowanie oddzielnych pasów szerokości ok. 50-60-cm dla jednośladów na końcu lub w środku miejsc dla pojazdów dwuśladowych. Takie rozwiązanie widziałem wielokrotnie za granicą. Dla skuterów np. są miejsca namalowane nawet na szerszych chodnikach.
Rozwiązań tego problemu jest wiele, piszę to na gorąco, bo zbliża się sezon jednośladów, z którego sam kiedeś chętnie korzystałem. Jednak nikt z osob - urzędników nie przejawia żadnego zainteresowania tym problemem.
A poza tym masz rację, wiele zależy od kultury kierowców, stawiających pojazdy byle jak i byle gdzie, nie myśląc o innych uytkowanikach dróg i chodników.

Odnośnie wpisu numer: 18999

Szkoda, że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz. Na początek polecam przeczytanie kilku książek.

Odnośnie wpisu numer: 18987

Lech!
To nie sprawa osobnego miejsca, tylko motocyklisty. Jeśli jest to buras bez wyobraźni to zawsze ci zaparkuje tak, że szkoda słów. Ja jak latam ze znajomymi to zawsze parkujemy 2 a nawet 3 motocykle na jednym prostokącie (chociaż 3 Cruisery to ciężko zmieścić, ale czasem się udaje). Ale to zależy od wyobraźni kierowcy.
To samo jest z puszkami, zobacz ilu burunów parkingowych mamy w Iławie i nie tylko. Po prostu, albo ktoś ma wyczucie i wyobraźnię, albo stać go tylko na super brykę (super motocykl) :-D

Odnośnie wpisu numer: 18995

Oj zabolało Panów Imiołczyka i Zdzichowskiego, że to NIE ONI wydawali żywność w Suszu... bo to przecież doskonała "tuba propagandowa", a wybory tuż, tuż...

Odnośnie wpisu numer: 19000 19003

Tak kończą karierę "polityczną" przypadkowi władcy miasta i powiatu. Wyborcą podziekują niebawem.

Odnośnie wpisu numer: 19000

Jak sądzę, w Ratuszu i Starostwie zabrakło środków na złożenie życzeń
za pośrednictwem [Kuriera]. Wcale nie dziwię się. Iława jest jednym potężnym placem budowy, więc mogło zabraknąć środków płatniczych.

Przyjeżdżam na święta do Iławy, czytam Kuriera, [...] patrzę - życzenia świąteczne od wszystkich najważniejszych urzędników [...].
Od wszystkich są życzenia dla mieszkańców, tylko nie ma od burmistrza
Iławy i starosty powiatu.
Pytam rodzinę: Co tu jest grane? Nasze miasto nie ma już gospodarza?
Z niesmakiem, z nieciekawymi minami tylko pokręcili na to głowami.

Odnośnie wpisu numer: 18997

Tyle ma wspólnego Iława z Prusami Wschodnimi, co plemiona pruskie,
rezydujące tu we wczesnym średniowieczu (np. grodzisko przy jeziorze
Silm), z dzisiejszą Polską, a wcześniej Polską Ludową!

Odnośnie wpisu numer: 18993

Idzie Grześ przez wieś...
Widziałem kto i czym przyjeżdżał po "pomoc" społeczną wydawaną ze szczytu Przychodni Zdrowia w Suszu. Ludzie! W pale to się nie mieści,
jak mówił posterunkowy z Gajerka.
Po co taka propaganda burmistrzowi i komuś tam innemu! To żenada.
A potrzebujący nadal oczekują pomocy!

Odnośnie wpisu numer: 18994

Tylko co wspólnego ma Iława z Prusami Wschodnimi?

Odnośnie wpisu numer: 18993

No i na tym to polega.
Wykosić konkurencję, czyli Imiołczyka, strażaków i zająć ich miejsce. Pamiętam jak niedawno sam Jan Sadowski mówił, że cytuję "wydawanie żywności nie należy do dyrektora szkoły". Teraz wiem, że wydawanie
należy do burmistrza i pani sekretarz.
JESTEŚCIE ŻAŁOŚNI.
Zdzichowski załatwił żywność, a w kolejce do zdjęcia [stanęło oj wielu].
Innych zajęć nie mają, bo skoro gmina - zamiast korzystać z funduszy unijnych - karmi ludzi kolejnymi fabrykami, obietnicami, to kwestia tylko przygotowania artykułu do [propagandy].
Żal mi też Paszynina. Wierzy w dobre intencje Sadowskiego, a będzie
tylko chłopcem od kampanii wyborczej jak to miało miejsce 4 lata temu. Przemyśl to chłopie, bo łatki chłopca Sadowskiego nie zmażesz do końca życia a stać Cię na więcej niż bycie PR-owcem PiS-uara.

Świetny profil na naszej-klasie o nazwie "Iława i okolice, Dt.Eylau, Prusy Wschodnie, zachodnia brama Mazur". Szczerze polecam - piękne zdjęcia, wiele nieznanych faktów, dołączajcie, oglądajcie, komentujcie!

Ruszyła kampania wyborcza.
W Suszu wydawana była żywność. Wydawał ją osobiście burmistrz Jan, Pani sekretarz Ewa miasta oraz nowa kierownik MOPSu.
No i jeszcze fabryka w Różance, która pełni pewnie rolę fabryki puszek.

Odnośnie wpisu numer: 18990

Niech na "Naszej Klasie" zorganizują też wybory na burmistrza Iławy.
Tu plan minimum proponowałabym na 4 miliony użytkowników Iławy! :)

Film o księdzu Kazimierzu Tyberskim, znanym duchownym z Iławy.
Polecam!

"Kazimierz Tyberski jest byłym komandosem. Ten pogubiony życiowy
rozrabiaka i wybij okno, postanowił wziąć życie w swoje ręce. Trafił do więzienia... jako (!) początkujący kapelan więzienny. Poznał zabójców
i płatnych morderców. Jak ks. Tyberskiego wspominają sami osadzeni?
Co zmienił w ich życiu?"

„Nasza Klasa” wybierze prezydenta

Nasi przyjaciele z portalu „NK” zorganizują w sieci wybory prezydenckie. Każdy dorosły użytkownik portalu będzie mógł oddać głos na kandydata oficjalnie zarejestrowanego przez Państwową Komisję Wyborczą.

Każdy z kandydatów otrzyma możliwość prezentowania swoich poglądów i zachęcania wyborców do oddawania głosu w wyborach właśnie na niego. Trwają ustalenia ze sztabami wyborczymi.

Plan minimum to frekwencja rzędu 2 milionów oddanych głosów.

Odnośnie wpisu numer: 18979

Z Ringo Starrem to naturalnie prima aprilis. Taki koncert przekracza finansowe możliwości polskich miast... ;)

Uprzejmie proszę pamiętać o wypisywaniu numeru odniesienia
w 1. rubryce „Odnośnie wpisu numer: ... ”

A mnie wkurza sytuacja na wyznaczonych miejscach parkingowych dla samochodów osobowych, szczególnie przed marketami, na których środku parkuje 1 ( słownie: jeden) skuterek lub motocykl.
Czyżby nie można było znaleźć oddzielnego kawałka miejsca oznaczonego jako parking dla jednośladów?

Odnośnie wpisu numer: 18978

A ja myślałem, że Damian Paszynin to rodowity suszanin, tylko wyemigrował za "kobitą" do Iławy ?!?!

Odnośnie wpisu numer: 18975

Nie no, to co przeczytałem w ostatnim "suskim piórku" przeraziło mnie. Takiej propagandy i agitacji przedwyborczej dawno nie widziałem (niestety za publiczne pieniądze).
Panie Janie, muszę się przyznać, że głosowałem na Pana. Niestety gdybym mógł to teraz siedziałbym w rowie i płakał z tego powodu.
Panie Janie, reklamować to mógł Pan się swoimi rządami, poczynaniami (no i chyba świetnie się pan zareklamował - pogarda dla społeczeństwa, pogarda dla jakichkolwiek wartości, pogarda dla człowieka).
Pokazał Pan jak się nie powinno rządzić.
Tak naprawdę to dobrze Panu życzę i dam taką malutką radę. Niech się Pan otacza ludźmi mądrymi i godnymi zaufania wśród wyborców. Na razie otacza się pan oportunistami (nie chcę wierzyć, że sam jest Pan takim. Ludźmi głupimi i ograniczonymi. Musi Pan zrozumieć, że Ci ludzie ciągną Pana szanse na reelekcje w zastraszającym tempie w dół.

Odnośnie wpisu numer: 18972

Czytać uważnie!
Owszem i można przeczytać ogłoszenie zawieszone w autobusie, jeśli się akurat w tym czasie podróżuje autobusem.
Jeśli zaś korzysta się z komunikacji miejskiej od czasu do czasu to można również "nie trafić na ten czas" akurat.

Pokazywanie na pierwszej stronie czy w ogóle w całej gazecie zwłok psa w takim przybliżeniu to naprawdę żenada.
Nie dało się tego uniknąć? Aż takiej sensacji szukacie? Nie dość Wam przejechanych koni, resztek po zwierzakach leśnych i wnętrzności? Przez takie zdjęcia psujecie sobie wizerunek i efekt innych dobrych artykułów.

A jednak.
W Suszu powstanie fabryka puszek, za byłym Eltorem. Inwestor obiecał
- inwestor dotrzymuje obietnicy, nie musi więc oddawać działki, gdyż w umowie kupna-sprzedaży nie ma klauzuli o wykupie działki przez Gminę w przypadku rezygnacji kupca z inwestycji po 3 latach. Działka kupiona za 65 tys. zł (w rozliczeniu Gmina zainwestowała w kolektory kanalizacyjne za 100 tys. zł) dziś ma ogromną wartość.
Że ta wiadomość pojawia się w okolicy Świąt Wielkanocy jest podobno czystym przypadkiem. Nasuwa się tylko powiedzenie "komu kurka jako zniesie"?

Odnośnie wpisu numer: 18978

Chyba ci się zera pomyliły człeku, jak również fakt, że Pan Paszynin jest niestety z Susza. Jeszcze nie tak dawno pracował w suskim urzędzie...
a teraz wraca w glorii i chwale...

UROCZYSTY KOMUNIKAT ZESPOLONY
Burmistrza Miasta Iławy Włodzimierza Ptasznika
Starosty Powiatu Iławskiego: Macieja Rygielskiego

Efektem wielu paneli dyskusyjnych jest wchodzący dziś w życie na obszarze miasta powiatowego Iławy przepis zobowiązujący kierowców samochodów osobowych do mocowania pojazdów - na parkingach i w miejscach postoju dłuższego niż kwadrans - do stałego elementu (słup, latarnia, pachołek, poler, knecht itp.).
W ten sposób spełniono liczne wnioski posiadaczy aut. Od dziś każdy samochód będzie podwójnie zabezpieczony, nie tylko przez zamknięte
na kluczyk drzwi, ale i liną holowniczą.

Odnośnie wpisu numer: 18974

Według sprawdzonych danych rozmowy są prowadzone z prawdziwym Beatlesem. Jego gaża za 45 minutowy koncert ma wynieść 80 tys. zł!
Czy to nie marnotrawienie miejskich funduszy w Iławie?

Odnośnie wpisu numer: 18975

Ty lepiej napisz ile to nas kosztuje, bo z tego co się orientuję, to około 20.000 zł - za 4 kartki papieru :) Nie uważasz, że trochę za dużo na promowanie Burmistrza Susza i jego rodzinki?
Co do Pana Zenka, to zawsze był obrotny, więc nie ma sie co dziwić :)
Myślę jednak, że Damian Paszynin ukróci mu, sam ma duże potrzeby.
Przy okazji.
Proszę zwrócić uwagę, że to następny człowiek z Iławy, niestety.

W moje łapki wpadło propagandowe pisemko władzy "Piórem z Susza".
Po raz kolejny mszę dokonać sprostowania:
1. Pan Zdzichowski wytłumaczył się radnym na sesji dlaczego nie ogłosił przetargu na realizatora szkoleń - bo nie pozwalały na to terminy, gdyby ogłosił przetarg, nie zdążyłby go przeprowadzić i pieniądze zupełnie by przepadły.
2. Pan Zdzichowski nie naraził Gminy Susz na straty. Burmistrz Sadowski chyba nigdy nie przestanie tak twierdzić, bo to nie Gmina, lecz MGOPS zwrócił pieniądze.
3. Na ostatniej stronie znowu tenis stołowy. Czy u nas w Suszu nie ma innych imprez organizowanych...? Jest liga w piłkę nożną, siatkówkę. Ale niestety nie ma koszykówki. Sukcesy karateków albo się skończyły, albo nie są ogłaszane
4. Pan Kastrau to jest strasznie obrotny człowiek, pracuje na dwa etaty,
oba w pełnym wymiarze czasu, i znajduje czas na zajęcia z liczną grupą tenisistów.

Odnośnie wpisu numer: 18973

Tak, Ringo Starr ale z zespołu "Żuki", bo na cały zespół was nie stać.
Jak burmistrz Iławy nic nie zrobi, to be.
Jak zrobi, to też be.
Ludzie - jak wam dogodzić...?!

DNI IŁAWY ma ponoć zaszczycić Ringo Starr (ex-Beatles). Skąd burmistrz ma na to pieniądze? Czy miasto nie ma innych, pilniejszych potrzeb?

Odnośnie wpisu numer: 18971

Informacje odnośnie przystanków przy ul. Dąbrowskiego znajdowały się
[...] w autobusach, wystarczy uważnie czytać.

Czy gdzieś była ogłaszana informacja, że autobus nr 2 [iławskiego ZKM]
nie zatrzymuje się na przystankach przy ul. Dąbrowskiego przy dawnych ekodrobach?
Jeśli była - to chyba nie tylko ja przegapiłam ją - bo nie byłam jedyną zadziwioną osobą stojącą w miejscu przystanku, widzącą przemykający drogą autobus, który bez zatrzymania pojechał dalej.

W Lubawie jazda bez trzymanki.
Na sesji nie wytrzymał niejaki Andrzej Kleina i w przerwie cisnął pięścią
w dziennikarza. Przyjechali policjanci, szukali Kleiny, również na mieście.
[...] Ale jazda. He he he...

MOPS IŁAWA.
Pracownicy - nie palcie papierosów w pokojach.

Odnośnie wpisu numer: 18965

Bo burmistrz Susza Jan Sadowski jest głuchy.
No ale widocznie nie było lepszego kandydata.

Na terenie gminy Susz realizowane są projekty z Funduszu Sołeckiego.
Przygotowują je sołtysi, ale kto przygotuje taki program w Kamieńcu
skoro tam nie wybrano nowego sołtysa?

Odnośnie wpisu numer: 18956

Zaczyna się spektakl, który będzie miał trzy odsłony.
Trzecia odsłona będzie najbardziej widowiskowa, kiedy to były burmistrz Jan Sadowski zbolałym głosem odezwie się do Paszynina: "I ty Damianie przeciwko mnie...?"
:)
Będzie miał Sadowski to, na co zasłużył.

Odnośnie wpisu numer: 18951

Co za "blendery"? Blendy chyba... Bo blendery to raczej do miksowania
i rozcierania są...
A ja tym skazanym, to bym załatwił godzinę nowego basenu, ale do... zamiatania i sprzątania. Powinni codziennie tak zapier[...], żeby raz na zawsze zapamiętali "wczasy" w pudle.
Po jaką cholerę im telewizory? Ping-pong...?! Kurde, ludzie, w szpitalach pacjenci muszą płacić za oglądanie telewizji! Stawka żywieniowa jest
niższa, niż w pudle! Cholera jasna! Tak im dać w d..[...], żeby tylko
o poduszce marzyli... Jak w wojsku. Byłem, wiem.

Damian Paszynin przymierzany jest na stanowisko wiceburmistrza Susza. Czy "człowiek o dwóch twarzach" zostanie przysłowiowym suskim Kaligulą w nadchodzących wyborach samorządowych?

Odnośnie wpisu numer: 18951

"(...) Oni powinni sami na swoje utrzymanie zarabiać, a nie podatnicy".
Nie wolno wykorzystywać tych biednych ludzi. Zaraz byłby lament, że Konwencja Genewska czy coś w tym stylu. A jeszcze zlecieli by się jacyś Ekolodzy (o ile wyczuliby możliwość wydojenia kaski). I afera gotowa. Naczelnik by się gęsto tłumaczył. Oj szkoda gadać.