Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

Opinie
Dumne cztery pokoje burmistrza (oklaski)
Dekalog dla wyspy Wielka Żuława
Sezon na grzyby
Po co segregować odpady? Egzamin z dyscypliny
Czy teraz lubi się wracać do szkoły?
LGBT w radzie miejskiej Iławy?
Pozostały tylko obietnice
Epidemia paradoksu
Połowa wakacji minęła, nastroje raczej słabe
Burmistrz zamyka amfiteatr i ma spokój!
Nic się nie stało. Jedziemy!
Ciemność widzę!
Turystów może to nie irytować?
Śmieci nasze powszednie
Dziennik końca świata (7). Powrót do normalności
Ulica księcia Surwabuno
Ewa Wiśniewska, czyli „Powrót Smoka”
Na młode wilki obława…
Serdeczny szwindelek
Szkoda nas na szaszłyki, dlatego chłodźmy głowy!
Więcej...

Opinie

2013-10-30

Machowska: Markecie nadchodzę!


Wybiorę dobry profil w liceum, przygotuję się do matury, zdam ją na wysokim poziomie, wybiorę najlepszy kierunek studiów, skończę je na poziomie godnym magistra i… zostanę pracownikiem marketu lub bezrobotnym. Właśnie takie możliwości i perspektywy na przyszłość daje nasze państwo młodym ludziom, wchodzącym w życie społeczne.


„W sierpniu 2013 r. w porównaniu do lipca br. odnotowano spadek liczby bezrobotnych i stopy bezrobocia, natomiast w stosunku do sierpnia ub. roku zaobserwowano wzrost zarówno liczby bezrobotnych, jak i stopy bezrobocia. Mniejsza niż przed miesiącem i przed rokiem była liczba bezrobotnych nowo zarejestrowanych. Mniej osób niż w lipcu br., ale więcej niż przed rokiem wyrejestrowano z urzędów pracy. W końcu sierpnia 2013 r. do urzędów pracy zgłoszono więcej ofert pracy niż w poprzednim miesiącu br. i w analogicznym okresie ub. roku – podał Główny Urząd Statystyczny” – czytam na jednej ze stron internetowych. Wynika z tego, że bezrobocie w Polsce wciąż rośnie. Gdzie na mapie odnajdziemy największy stopień bezrobocia? Województwo warmińsko-mazurskie! Dobrze znane okolice, prawda? Oczywiście, nasza Kraina Wielkich Jezior leży w owym województwie. Co zrobić, aby zmniejszyć bezrobocie? Otwórzmy więcej marketów! Tak, właśnie po to młodzi ludzie idą na studia! Niewątpliwie myślą w kategoriach „Skończę studia, otrzymam miano dietetyka i będę wykładał towar w markecie, polecając zdrowe jabłka i pomarańcze!”. Brzmi śmiesznie? W pierwszej chwili owszem, ale kto będzie zarabiał na emerytury naszych rodziców? Nie mówiąc już o emeryturach obecnej młodzieży.

Nastały czasy, kiedy każdy goni za pieniądzem. Ten wyścig szczurów ma z pewnością zarówno dobre, jak i złe skutki. Nierówności społeczne mobilizują człowieka do działania. Chcę się edukować, kształcić i dążyć do obranych celów, aby w przyszłości być kimś i zająć stanowisko godne dobrej płacy. Jednak nie każdemu się to udaje. Niektórzy kończąc studia, kończą na „wysokim stołku” – w markecie przy kasie z możliwością podwyższania i zniżania, aby mieć lepszy kontakt z klientem i lepiej wydawać resztę. Oczywiście są ludzie, którzy mimo dobrego wykształcenia, są na tyle mało obrotni, że zwyczajnie nie potrafią wykorzystać swoich możliwości. Wobec tego jak sobie poradzić? Jakie wybrać studia? Może lepiej od razu aplikować na miejsce kasjera czy sprzedawcy w warzywniaku? Otóż mamy jeszcze jedną alternatywę – wyjazd za granicę. Większe pieniądze, lepsze warunki, możliwość kształcenia i dogodne prawa pobytu… Wszystko to, czego nie gwarantuje nam nasze państwo.

Czteroosobowa rodzina. Mama, tata, syn i córka. Dziewczyna właśnie skończyła liceum z bardzo dobrymi wynikami, w wyniku czego dostała się na wymarzone studia. Syn – młodszy, rozpoczął naukę w liceum. Profil wybrał adekwatny do umiejętności i upodobań. Mama – kobieta po czterdziestce, pracująca w prywatnej firmie. Ojciec… Gdzie w tym wszystkim jest ojciec? Otóż wyjechał zagranicę. Jako głowa domu zmuszony został do emigracji. Dlaczego? Studia, mimo że są bezpłatne, wymagają utrzymania dziecka. Liceum? Także bezpłatne, ale nowa reforma przewiduje dla każdego kolejnego rocznika nowe książki, których koszt przekracza 450 zł. Właśnie w ten sposób opisuje się bezpłatną naukę w Polsce.

„Od kiedy pamiętam, tata był zagranicą. Przyjeżdża do domu raz na kilka miesięcy i nigdy nie zostaje na długo” – w ten sposób wypowiadają się dzieci o ojcu, który od kilkunastu lat przebywa poza granicami kraju. Jednym z problemów rodziny jest odległość, jaka ich dzieli, ale także czas, którego wciąż jest zbyt mało. Jak mówi mama: „My z mężem się starzejemy, czasu nikt nam nie odda ani nic go nie zawróci. Wszystko, czego nie zdążymy zrobić, zostanie za nami. Dziesięć minut rozmowy w ciągu tygodnia, bo jak każdy wie, to także kosztuje – nie oddaje tego, co czas spędzony razem i rozmowy przeprowadzone twarzą w twarz. Bardzo tęsknię za mężem, ale po tylu latach to słowo powoli przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. Nie wiem nawet, czy potrafiłabym powiedzieć, co według mnie oznacza kochać, bo czas i odległość zabiła we mnie wszystko. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że pieniądze zawładnęły moim światem, życiem i małżeństwem. Nie wiem, kiedy skończy się ta gonitwa, ale mam nadzieję, że jej kres nastąpi zanim moje dzieci będą odwiedzały mnie jedynie na cmentarzu” – to słowa kobiety, która wciąż cierpi. Przysięga małżeńska zobowiązała ją do trwania w związku – aż do śmierci. Oczywiście nie robi tego z obowiązku. Robi to, bo wie, że małżeństwo to nie tylko dobre chwile, prezenty i radość, ale także przeżywanie kryzysów i wychodzenie z nich razem – jako silna i jeszcze bardziej związana rodzina, która wspólnie buduje swoją własną arkę. Arkę, gdzie znajdą schronienie, cierpliwość, miłość, wzajemny szacunek. Obecnie ojciec ciężko pracuje, ale także stara się tworzyć dogodne warunki do tego, by ściągnąć rodzinę do siebie – poza granice Polski. Znalazł już odpowiednio duże mieszkanie, w dogodnej cenie i przestępnych warunkach. Dowiedział się wszystkiego o szkołach dla dzieci i pracy dla żony, która miałaby zajmować się osobami starszymi do czasu, kiedy nie znajdzie czegoś innego. Sam ojciec pracuje na budowie, a po pracy dorabia sobie jako tak zwana „złota rączka”. Dokręca rury, śrubki, maluje ściany, kładzie panele, kosi trawniki i wiele innych rzeczy, które gwarantują mu zarobienie pieniędzy. Jego marzeniem jest własna firma. To właśnie cel, jaki postawił sobie na najbliższe lata – jest już na bardzo dobrej drodze. Kraj, w którym obecnie mieszka, gwarantuje mu pomoc w realizacji tego planu. Sam mówi: „Nic i nikt nie odda mi widoku moich dzieci, które uczą się mówić, samodzielnie jeść i ubierać. Żadne pieniądze nie odtworzą tego drugi raz – dla mnie niestety pierwszy. Moim domem nigdy nie była Polska i nikt nie może zarzucić mi braku patriotyzmu, ponieważ ten kraj nigdy nie dał mi możliwości utrzymania rodziny. Wręcz wszystkim, z czym się tam spotkałem – odpychał. Dlatego teraz chcę mieć żonę i dzieci przy sobie i osiągnę to!”.

Jako osoba, która lada chwila stanie przed wyborem – studia czy emigracja, nie potrafię teraz zdecydować. Obecna reforma zmusza młodzież do bardzo szybkiego dorastania i wyboru przyszłości, ale niestety jedyną rzeczą, jaką jesteśmy w stanie powiedzieć, to „Nie chcę pracować w markecie!”. Chociaż analizując to, dochodzę do wniosku, że z owej pracy jest więcej korzyści aniżeli niedogodności. Bony na zakupy, premie, prezenty na święta, możliwość nadgodzin – żyć, nie umierać! ;)

Mam nadzieję, że nikt nigdy nie będzie stał przed wyborem, jaki miał ojciec w tejże rodzinie – widok dorastających dzieci czy pieniądze niezbędne do życia…

Póki czas szanujmy to, co zesłał nam los, rzeczy i chwile są ulotne – nigdy nie wracają!

AGATA MACHOWSKA

  2013-10-30  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
106613556



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.