Starosta MAREK POLAŃSKI odpowiedział przedstawicielom Ruchu Narodowego na list, w którym działacze domagali się zdymisjonowania dyrektor szpitala. Narodowców odpowiedź nie satysfakcjonuje, więc postanowili przejść od słów do czynów i zebrać podpisy mieszkańców pod petycją w sprawie odwołania IWONY ORKISZEWSKIEJ ze stanowiska.
W jednym z ostatnich numerów przytaczaliśmy pełną treść listu wystosowanego do starosty Marka Polańskiego przez przedstawicieli Ruchu Narodowego.
– Z przykrością musimy stwierdzić, że szpital nie cieszy się dobrą opinią wśród mieszkańców naszego regionu – pisali narodowcy w liście. – Placówka potocznie nazywana jest „kostnicą” i budzi strach u potencjalnych pacjentów, którzy coraz częściej unikają w niej leczenia z obawy o własne życie. Strach ten nie jest nieuzasadniony – jak Pan dobrze wie, w ostatnim czasie w naszym szpitalu wzrosła drastycznie liczba zgonów pacjentów, wobec których śledztwa prowadzi Prokuratura Rejonowa w Iławie. Z zażenowaniem obserwujemy też niezrozumiały dla nas i mieszkańców fakt braku twardej reakcji ze strony Starostwa Powiatowego, któremu iławski szpital jest podległy.
ODPOWIEDŹ
Zdaniem narodowców starosta powinien zdymisjonować dyrektor szpitala Iwonę Orkiszewską. Właśnie tego żądali w swoim liście.
Po otrzymaniu pisma starosta w rozmowie z nami zapewnił, że nie widzi podstaw do odwołania dyrektor. Jednocześnie zapowiedział, że mimo wszystko narodowcy otrzymają od niego oficjalną odpowiedź.
– Z wielkim zdziwieniem i smutkiem przeczytałem list otwarty napisany w imieniu Ruchu Narodowego przez Mateusza Rogowskiego – napisał starosta. – Mój smutek wynika z tego, że działacze Ruchu Narodowego wpisują się w obrzydliwą kampanię kłamstw i mowę nienawiści rozpętaną przez niektórych „dziennikarzy”. Autorzy listu wykazali się brakiem wiedzy na temat Powiatowego Szpitala w Iławie oraz zadań i działań dyrektora. Dlatego pozwolę sobie przybliżyć strukturę i zakres działalności szpitala.
Zgodnie z zapowiedzią dalej starosta opisuje dokładnie sposób funkcjonowanie placówki. Podaje liczbę pacjentów, którzy rocznie leczą się w Iławie. Przypomina o remontach oddziałów, unowocześnianiu bazy sprzętowej i uruchomieniu całodobowego lądowiska.
– Dyrektor zarządza 520-osobowym, dobrze przygotowanym personelem. Kontynuuje działania podjęte w latach poprzednich, dążąc do uzyskania odpowiedniego standardu usług medycznych – zapewnia starosta. – Priorytetem jest wzmocnienie opinii o szpitalu jako jednostce dobrze i skutecznie leczącej, oferującej kompleksowe leczenie oraz rzetelnie realizującej swoje cele. Dobra kondycja finansowa placówki potwierdzona osiągniętym dodatnim wynikiem finansowym korzystnie wpływa na jej działalność. Dyrektor Iwona Orkiszewska przez prawie 5 lat, które pozostały do końca kadencji, ma ciężko pracować nad eliminowaniem zdarzeń niepożądanych i poprawą jakości obsługi pacjentów.
WYPADA CZY NIE
Na końcu swojej odpowiedzi starosta zwraca się bezpośrednio do nadawców listu i daje upust swoim emocjom porównując prawicowe stowarzyszenie patriotyczne do... lewicowego KOD-u.
– Jakie kwalifikacje, jakie przygotowanie zawodowe pozwalają Panom oceniać kompetencje dyrektor szpitala? – pyta Polański. – Opierając się na plotkach, na wątpliwej jakości doniesieniach medialnych zarzucacie staroście powiatu brak twardej reakcji wobec dyrektor szpitala. Wstyd, Panowie! Wydajecie wyroki, nie czekając na wynik prac prokuratury, biegłych, kontroli. Gratuluję ogromnej wiedzy medycznej i znajomości prawa. A może chęć zaistnienia medialnego w roku przedwyborczym przysłania zdrowy rozsądek i popycha do takich działań? Przykro, że wpisują się Panowie w retorykę KOD i „totalnej opozycji”. Ruchowi Narodowemu z ponad 120-letnią tradycją nie wypada.
Po otrzymaniu odpowiedzi od starosty, narodowcy przeszli od słów do czynów. Zaczęli zbierać podpisy mieszkańców w celu odwołania dyrektor szpitala ze stanowiska. W ciągu zaledwie 1,5-godzinnej akcji pod galerią „Jeziorak” pod petycją podpisało się 100 osób.
Zbiórka podpisów potrwa dłużej i będzie rotacyjna. Kolejne terminy zbiórek będą ogłaszane.
KATARZYNA POKOJSKA
Mateusz Rogowski (z lewej) i Łukasz Tulwiński
z Ruchu Narodowego Iława zbierali podpisy
pod petycją do starosty w sprawie
odwołania dyrektor szpitala
W ciągu zaledwie 1,5-godzinnej akcji
pod petycją podpisało się 100 osób