Protest mieszkańców przeciwko budowie masztu telefonii komórkowej na dachu iławskiej Galerii Nenufar nabiera tempa. Wojewoda nakazał staroście wznowienie postępowania, a także zwrócił się do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego aby zbadał, czy działania urzędników starostwa były zgodne z przepisami.
O stacji bazowej telefonii komórkowej Play zrobiło się głośno w październiku 2014 roku, gdy niespodziewanie stanęła na dachu centrum handlowego Nenufar przy ulicy Sobieskiego w Iławie.
Mieszkająca w okolicy iławianka zaczęła się zastanawiać, dlaczego urzędnicy nie zapytali ludzi, czy chcą mieszkać w sąsiedztwie masztu wytwarzającego promienie elektromagnetyczne. Ludzie mają obawy, że fale mogą negatywnie wpływać na ich zdrowie.
MUR W STAROSTWIE
Gdy mieszkanka zwróciła się do iławskiego starostwa z pytaniem, czy w tej sprawie wydali pozwolenie na budowę, usłyszała, że jeśli chce się czegokolwiek dowiedzieć, musi złożyć pisemny wniosek. Tak zrobiła, a na odpowiedź czekała równe, urzędowe dwa tygodnie.
Redakcja Kuriera została identycznie potraktowana przez urzędników podległych ówczesnemu staroście Maciejowi Rygielskiemu.
Ostatecznie urzędnicy stwierdzili, że pozwolenie na budowę „nie było wymagane”, a firma Play miała jedynie pisemnie zgłosić chęć budowy masztu, co uczyniła.
Taka odpowiedź nie zadowoliła okolicznych mieszkańców. Zebrali oni ponad 100 podpisów i wysłali protest do ratusza, starostwa, nadzoru budowlanego i wojewody.
Do protestu dołączyło też stowarzyszenie „Prawo do życia” z Rzeszowa, które zajmuje się przeciwdziałaniem budowie i użytkowaniu urządzeń emitujących promienie elektromagnetyczne w sytuacjach, gdy ich zastosowanie jest szkodliwe dla zdrowia i życia.
W proteście podniesiono, że maszt jest zagrożeniem dla ludzi, a w dokumentach złożonych do starostwa brakuje istotnych informacji, jak choćby specjalistycznych obliczeń mocy anten czy maksymalnego ich pochylenia.
Protestujący uważają też, że oprócz wydania pozwolenia na budowę, wcześniej powinna zostać wydana decyzja środowiskowa – to dokument określający między innymi, jaki wpływ na środowisko przyrodnicze i ludzi ma dane przedsięwzięcie. Wiąże się to dodatkowo z przeprowadzeniem konsultacji społecznych.
INTERWENCJA WOJEWODY
Są pierwsze efekty po serii pism skierowanych do urzędów i instytucji. Jak poinformowała nas Edyta Wrotek, rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego, protest mieszkańców został przyjęty jako skarga i nakazano staroście iławskiemu wznowienie postępowania.
Dodatkowo wojewoda zwrócił się do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego, aby z urzędu zbadał „prawidłowości postępowania administracyjnego prowadzonego przed starostą iławskim w sprawie budowy przedmiotowej stacji bazowej”.
– Odpowiedzi jeszcze nie mamy, bo to za świeża sprawa – informuje rzecznik wojewody.
Do tematu wrócimy.
KRYSTIAN KNOBELZDORF
Antena sieci komórkowej Play, przeciwko której protestują
mieszkańcy, stanęła na dachu Galerii Nenufar w Iławie