Na ostatniej sesji Rady Powiatu Iławskiego z porządku wycofano uchwałę dotyczącą dodatkowego wynagrodzenia dla starosty Macieja Rygielskiego. Powód – najnowsze interpretacje przepisów w tej kwestii – „trzynastka” staroście się należy z mocy ogólnopolskiego prawa.
– Tak zwana „trzynastka” obligatoryjnie należy się wójtowi, burmistrzowi czy staroście – mówi Anna Rabczyńska, sekretarz powiatu. – Tak mówi ustawa o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników sfery budżetowej.
Jednak rok temu rada powiatu podjęła uchwałę o „trzynastce” dla starosty Macieja Rygielskiego. To zdarzyło się pierwszy i ostatni raz.
– W ubiegłym roku rada kierowała się wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego, który dodatkowe wynagrodzenie roczne zaliczył do ogólnego pojęcia wynagrodzenia, a organem kompetentnym do ustalania wynagrodzenia dla burmistrza, wójta czy starosty jest odpowiednio rada miasta, gminy i powiatu – tłumaczy sekretarz.
W tym roku od tej procedury odstąpiono, gdyż ostatnia interpretacja tego wyroku wydana przez kancelarię premiera oraz Krajową Radę Regionalnych Izb Obrachunkowych mówi, że przyznanie „trzynastek” nie wymaga uchwał rad.
Dodatkowe wynagrodzenie stanowi 8,5% rocznego dochodu starosty. Jego kwoty nie udało nam się jeszcze ustalić, ponieważ w ciągu roku pensja Macieja Rygielskiego wzrosła z 8,9 do 11 tysięcy złotych i „trzynastki” jeszcze nie wyliczono. Kwotę podamy więc w jednym z następnych wydań.
O tym, jak wygląda sprawa „trzynastek” wójtów gmin i burmistrzów miast w naszym regionie, napiszemy za tydzień.
JUSTYNA JASKÓLSKA
Sekretarz powiatu Anna Rabczyńska
wytłumaczyła nam procedurę
przyznania „trzynastki” staroście
Starosta Maciej Rygielski
dostanie „trzynastkę”
już bez głosowania radnych