Czym będzie się zajmował oraz ile da miejsc pracy Europejski Instytut Poszanowania Energii? Nawet władze Iławy dziś niewiele wiedzą o instytucie badawczym mającym powstać przy ul. Produkcyjnej (dawny POM). Spółka, której kapitał zakładowy wynosi ledwo 10 tys. zł, dostała ponad 20 milionów zł unijnego dofinansowania! Sprawdzamy, na co.
Z prośbą o zainteresowanie się powstaniem w Iławie instytutu badawczego zwrócił się do nas czytelnik. Zastanawiał się, na czym ma polegać inwestycja opiewająca na kwotę ponad 35 milionów zł, z czego aż 20 milionów pochodzi z dofinansowania unijnego (program Innowacyjna Gospodarka).
W sądowych dokumentach, do których każdy ma swobodny dostęp, czytamy, że spółka Europejski Instytut Poszanowania Energii (EIPE), której siedziba znajduje się przy ul. Produkcyjnej 12 w Iławie (w halach po fabryce mebli), powstała w 2009 roku. Jej kapitał zakładowy wyniósł 10 tys. zł. Dziś jedynym śladem jej istnienia jest tablica informacyjna stojąca przy bramie wjazdowej.
Tą inwestycją już kilka miesięcy temu zainteresował się dziennikarz Marek Czarkowski z ogólnopolskiego tygodnika „Przegląd”. W artykule „Byle Bruksela się nie dowiedziała” stwierdza, że Polska beztrosko marnuje miliardy z unijnej kasy na wspieranie „innowacyjnych” rozwiązań.
Jako przykłady podaje takie projekty, jak „Zjedz24.pl interaktywnym medium dla rynku gastronomicznego” czy „Bryły z warstw tworzywa sztucznego z portretem Chopina i Jana Pawła”. Twierdzi, że gdy wytknął wysokiej rangi urzędnikowi z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego wydawanie publicznych pieniędzy na absurdalne inwestycje, usłyszał: – Politycy rozliczani są z alokacji środków, a nie z efektów.
Wśród podejrzanych inwestycji wymienił też instytut badawczy z Iławy.
BURMISTRZ WIE NIEWIELE
Spytaliśmy władze miasta, czy i co wiedzą na temat powstania instytutu.
Okazuje się, że wiedzą niewiele. Co nie dziwi, bo do tej pory do ratusza nie wpłynęły żadne dokumenty niezbędne do uzyskania urzędowych decyzji koniecznych dla rozpoczęcia działalności. Termin realizacji projektu mija zaś w kwietniu przyszłego roku.
– Trudno mówić o planach instytutu, nie będąc w posiadaniu jakichkolwiek dokumentów – komentuje Włodzimierz Ptasznik, burmistrz Iławy. – Uważnie przyglądamy się całej sprawie. Poprosiliśmy o przedstawienie wstępnej deklaracji zamierzeń dotyczących działań EIPE w Iławie. Wciąż na nią czekamy.
Prezesem instytutu jest Sławomir Gowin, z którym burmistrz spotkał się na początku tego roku.
– W trakcie spotkania poinformowano mnie o planach uruchomienia centrum badawczo-rozwojowego – relacjonuje burmistrz. – Póki co nie wpłynęły jednak do nas oficjalne dokumenty w tej sprawie, w tym wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, który jest niezbędny do rozpoczęcia dalszych działań.
Decyzja środowiskowa jest dokumentem określającym warunki, jakie muszą zostać spełnione, aby dana inwestycja mogła zostać zrealizowana. Stanowi obowiązkowy element procesu uzyskiwania około dwudziestu różnych pozwoleń administracyjnych, między innymi takich, jak pozwolenie na budowę albo zezwolenia na przetwarzanie czy zbieranie odpadów.
ENERGIA Z PLASTIKU
Udało nam się – choć nie było to łatwe – skontaktować z prezesem Gowinem. Jak nas poinformował, instytut ma się zajmować prowadzeniem badań nad stworzeniem technologii, która pozwoli przetwarzać plastikowe odpady na olej, a ten na energię elektryczną i cieplną. Co w tym takiego innowacyjnego i nadzwyczajnego?
– Istnieje w tej chwili wiele podmiotów, które podejmują próby stosowania tej technologii – przyznaje prezes. – Owszem, uzyskują oleje, jednak ich stałe zastosowanie jest problematyczne ze względu na brak odpowiednich testów, badań. Duże laboratoria nie są tym zainteresowane, a jeśli już, to dokonują przebadania płynu pod kątem przydatności jako dodatku do paliw płynnych. Nie ma możliwości, by poddać produkt głębszej analizie. EIPE będzie świadczyć tego rodzaju usługi: laboratoryjne, jak również techniczne. Istotą tych badań będzie przede wszystkim dalsze wykorzystanie produktu depolimeryzacji jako paliwa do generatorów energii. W procesie tym tkwi olbrzymi potencjał energetyczny, takie zastosowanie technologii byłoby ze wszech miar korzystniejsze i bezpieczniejsze choćby z ekologicznego punktu widzenia.
26 MIEJSC PRACY
Z informacji od prezesa dowiadujemy się, że nie ma możliwości, aby projekt został zrealizowany przez jego spółkę w terminie.
– Wystąpiliśmy z wnioskiem o jego przedłużenie do III kwartału 2014 roku – czytamy w jego odpowiedzi. Gowin dodaje, że w tym samym terminie planowane jest rozpoczęcie działalności instytutu.
EIPE ma zatrudnić 26 osób, w tym 22 przy pracach badawczo-rozwojowych, czyli specjalistów i samodzielnych pracowników naukowych, którzy swoje prace prowadzić będą w dwóch laboratoriach: chemicznym i mechanicznym.
W czerwcu spółka ogłosiła konkurs i wybrała firmę, która ma dostarczyć, zamontować i uruchomić instalację do przetwarzania tworzyw sztucznych na paliwo płynne. Zadanie wykona Clean World Energy (powstała w 2011 roku) z Warszawy. Ma na to czas do 20 stycznia przyszłego roku. Zarobi na tym ponad 4 miliony zł.
KRYSTIAN KNOBELZDORF
W Iławie przy ul. Produkcyjnej 12 swoją siedzibę ma
Europejski Instytut Poszanowania Energii. Spółka ma stworzyć
technologię przetwarzania plastiku na olej
EIPE dostał 20 milionów zł unijnego dofinansowania.
Realizacja projektu miała się zakończyć w kwietniu
przyszłego roku, ale spółka chce ten termin wydłużyć.
Dziś jedynym śladem istnienia instytutu
jest ta tablica informacyjna