Jarosław P. (24 l.) wszedł do iławskiego „mechanika” i na przerwie zaatakował 17-letniego ucznia pierwszej klasy. Ten wezwał na pomoc nauczyciela, który siedział w pobliskiej klasie. Wówczas 24-latek swoja agresję skupił na pedagogu. Na szczęście z pomocą ruszyli starsi uczniowie.
– Mężczyzna, który nie był naszym uczniem, ani nawet absolwentem, chciał prawdopodobnie wyrównać rachunki z jednym z naszych uczniów – mówi Stanisław Kusznieruk, dyrektor szkoły. – Poczekał na przerwę i na korytarzu zaatakował 17-latka.
Uczeń głośno wzywał pomocy. Uciekając przed napastnikiem wbiegł do klasy, gdzie siedział 35-letni nauczyciel matematyki i informatyki.
– Nauczyciel próbował uspokoić 24-latka, ale ten zaczął szarpać go za ubranie – dodaje dyrektor. – Na szczęście natychmiast zareagowali uczniowie ze starszych klas i przytrzymali atakującego mężczyznę.
Jarosław P. trafił do gabinetu pedagog, gdzie czekał na policję wezwaną przez nauczyciela.
– Tu zachowywał się już spokojnie, choć nie docierało do niego, że zrobił coś złego – mówi Halina Serebrennikow, szkolna pedagog. – Z tego, co mówił, między nim, a naszym uczniem dzień wcześniej doszło do konfliktu.
Kusznieruk nie ukrywa zadowolenia z postawy nauczyciela i starszych uczniów.
– Podziękowałem im. To godne pochwały, że wobec przemocy nie pozostali obojętni – dodaje. Jednocześnie twierdzi, że rozważy zastosowanie dodatkowych środków bezpieczeństwa w szkole. Taka sytuacja miała tu miejsce po raz pierwszy.
P. do wytrzeźwienia siedział w policyjnym areszcie.
– W chwili zatrzymania miał 2,8 promila alkoholu w organizmie – informuje Sławomir Nojman, rzecznik iławskiej policji. – Przedstawiono mu zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego (czyli nauczyciela – red.) w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych.
Krewkiemu 24-latkowi grozi do 3 lat więzienia.
JUSTYNA JASKÓLSKA
W iławskim „mechaniku” 24-letni mężczyzna
zaatakował jednego z uczniów. W obronie chłopaka
stanął nauczyciel oraz uczniowie starszych klas
Dyrektor szkoły Stanisław
Kusznieruk chwali postawę
nauczyciela i starszych uczniów,
którzy nie pozostali obojętni
wobec przemocy
Z przymrużeniem oka