Policjanci namierzyli i ujęli sprawców kilkudziesięciu kradzieży w najbogatszych domach Iławy sprzed kilku lat. Przestępstwa miały miejsce w latach 2002-03. Grozi im nawet 10 lat więzienia.
Dariusz B. (18 l.) i Karol G. (18 l.) jako dzieci postanowili zabawić się w „dorosłych” złodziei rodem z filmowego gangu Olsena. Przez kilka miesięcy ograbiali najbogatsze domy w gminie Iława. Nie gardzili też altanami, piwnicami, budynkami dopiero co budowanymi. Z jednego skoku wynosili łupy wartości nawet 13.000 zł!
TOWAR TYLKO NAJLEPSZY
Lubowali się w biżuterii, sprzętach TV, narzędziach ogrodniczych i aparatach fotograficznych. Chłopaki mieli gust i wiedzieli, co dobre.
– W sumie dokonali 22 włamań i jednej kradzieży – mówią policjanci z sekcji kryminalnej policji w Iławie. – Kradli naprawdę wartościowe przedmioty.
BYLI JESZCZE DZIEĆMI
Obaj oskarżeni znali się jeszcze z piaskownicy. Gdy mieli po 14-15 lat, rozpoczęli działalność przestępczą, o którą nikt by ich nie podejrzewał. Działali jak zawodowcy. Ślady, które po sobie zostawiali, wskazywały na to, że złodziej jest dorosły.
– Wówczas nic nie wskazywało na to, że sprawcami mogą być nieletni – wspominają policjanci.
Przez ostatnie dwa tygodnie obaj przestępcy byli obserwowani. W ręce policji wpadali po kolei: we wtorek i w środę. Po złożeniu wyjaśnień wypuszczono ich do domu.
– Obaj oskarżeni przyznali się postawionych im zarzutów – mówią policjanci. – Złożyli szczegółowe i zgodne zeznania. Nie było podstaw do ich aresztowania tym bardziej, że w momencie popełnienia przestępstwa byli nieletni.
NIE DLA ŁUPÓW, DLA ZABAWY
Jak złodzieje sami przyznali, kradli i włamywali się, bo była to dla nich świetna zabawa… I nikt ich nie złapał. Większość sprzętów... topili w jeziorze Łabędź lub po prostu niszczyli!
– Ustalamy osoby, które mogły ów skradziony sprzęt kupić – mówią policjanci.
Mimo że chłopaki nabroili za młodego, karani będą jak osoby dorosłe, gdyż jako dorosłym postawiono im zarzuty, do których się przyznali. Grozi im do 10 lat więzienia.
MONIKA SMOLIŃSKA