Starosta spotkał się z burmistrzami i wójtami gmin powiatu iławskiego. Temat – sytuacja szpitala powiatowego w Iławie. Przedstawiamy najbardziej wyraziste fragmenty wypowiedzi poszczególnych samorządowców.
BOGDAN HARDYBAŁA
burmistrz Zalewa
Pieniądze są na służbę zdrowia, ale nie są wykorzystywane tam, gdzie potrzeba. Nie wiem, czy któryś z ordynatorów zapytał kogokolwiek w społeczeństwie, jaka jest ich praca? Niech idzie i zapyta – jaką w skali powiatu ten szpital ma opinię? My też powiemy, jaką opinię mają mieszkańcy, bo nam mieszkańcy się żalą i mówią bezpośrednio, jak to było.
WŁODZIMIERZ PTASZNIK
burmistrz Iławy
Są przypadki, które odczułem na własnej skórze. Uważam, że tego być więcej nie powinno. Mało tego – słyszy się o kolejnych bardzo często gdzieś w rozmowach. Poza tym każdemu przedsiębiorcy kłania się rachunek ekonomiczny. Przykład IZNS: jak zaczęło się źle dziać, zaczęły się redukcje, teraz spółki generują zyski, a nie straty. Tu jest sprawa oczywista. Może i nie można porównywać prywatnej spółki do szpitala, ale rachunek ekonomiczny jest prosty.
MACIEJ RADTKE
zastępca burmistrza Lubawy
Grupą, która jest najbardziej zdeterminowana, są lekarze. Nie zostanie ona zneutralizowana – chciałbym to nazwać w cudzysłowie – pewną „agresją”, czy to zarządu powiatu, czy dyrekcji szpitala. Faktycznie może dojść do takiej sytuacji, że trzeba będzie ograniczyć funkcjonowanie szpitala, ale nie byłoby to dobre. Natomiast dobrym elementem jest presja opinii publicznej. W naszej radzie nie ma zbyt wiele pozytywnych sygnałów na temat funkcjonowania szpitala w Iławie. A to z kolei ma dalsze przełożenie na społeczeństwo. Musi być presja opinii publicznej i to ona pomoże dokończyć skutecznie negocjacje.
MACIEJ RYGIELSKI
starosta iławski
Zbyt wielu pacjentów leczy się poza naszym powiatem. Znacie państwo sytuację w szpitalu. Jest trudna. W najgorszym przypadku będziemy musieli na jakiś czas ograniczyć pracę kilku oddziałów. To mogą być 2 lub 3 oddziały, które potem będziemy odbudowywać praktycznie od nowa. Wielu jest tu dobrych lekarzy. Wielu lekarzy jest takich, którzy przy innym podejściu są w stanie naprawdę stworzyć nową jakość usługi. Nie generalizujmy. Jeżeli będzie coraz gorsza jakość usługi, to coraz więcej ludzi będzie wyjeżdżać do innych szpitali. Dzisiaj przychodzą do mnie ludzie i pytają, czy by można było załatwić dla chorego miejsce gdzieś do Elbląga czy Olsztyna. To bardzo zły odruch. Uważam jednak, że prawie wszyscy lekarze, którzy tu pracują, mają potencjał. To nie kwestia fachowości, ale mentalności.
KRZYSZTOF HARMACIŃSKI
wójt gminy Iława
Rachunek ekonomiczny będzie na pewno korzystny, jeżeli będzie się świadczyło odpowiednie usługi, przyciągając pacjentów. Nie ma już odwrotu. Gorzej jak było i gorzej jak jest już nie może być. Nie możemy ulec szantażom czy innym rzeczom, bo nie tędy droga. Jest kwestia, jak poprawić tę jakość przez pojawienie się albo nowych lekarzy, albo prywatyzację usług czy poszczególnych oddziałów.
MARIAN LICZNERSKI
zastępca wójta gminy Lubawa
Czasowe zamknięcie niektórych oddziałów będzie najlepszym scenariuszem. W tej chwili wiemy wszyscy, że trudno będzie uzyskać tę samą liczbę wykonywanych zadań, jakie szpital wykonywał do tej pory, jeżeli jest eskalacja konfliktu, a ludzie przestaną interesować się iławskim szpitalem, zaczną zaś szukać rozwiązań alternatywnych. Trzeba mieć też świadomość, że ta eskalacja roszczeń lekarzy, jeżeli pójdziemy na pewne ustępstwa, wybuchnie za chwilę z większą siłą.
TOMASZ KOPROWIAK
burmistrz Kisielic
Najważniejsze, że w tej próbie sił, która czeka powiat i nas wszystkich, jest pewna alternatywa, droga wyjścia i to jest najważniejsze. Bo nawet jak będzie to kosztem jednego czy drugiego oddziału czy wymiany personelu, to wyjdzie wszystkim na dobre. Wydaje mi się, że jak przyjdzie kilka nowych osób i załóżmy, byłby jeden zwolniony, to pozostali przestaną. To jest taka próba, kto kogo. I wydaje mi się,
że to jest najważniejsze w tym wszystkim.
JAN SADOWSKI
burmistrz Susza
To już trwało kilka lat. Powiedziałem kiedyś, gdy byłem jeszcze radnym powiatowym i członkiem komisji zdrowia: „Wiecie, co będziemy robić, ile to kosztuje? Jak to się zrobi?”. Patrzyli na mnie jak na wariata, że zacząłem od strony ekonomicznej… Co byśmy o tym szpitalu nie powiedzieli, to dziś ludzie wyjeżdżają szukać pomocy. Trzeba szpital budować od samego początku, od zera.
wybrał:
RADOSŁAW SAFIANOWSKI