Zespół LOKA istnieje na polskiej scenie muzycznej zaledwie od czterech miesięcy. Ich przebój „Prawdziwe powietrze” okupuje właśnie szczyty list przebojów. Liderem i założycielem grupy jest Kamil Mikuła z Iławy, który napisał również muzykę do piosenki. Specjalnie dla czytelników Kuriera rozmawialiśmy z Kamilem oraz wokalistą Grzegorzem Porowskim, który jest autorem tekstu.
SYLWIA SITNIK: – Pochodzicie z Iławy, Ostródy i Wrocławia. Jak to się stało, że zaczęliście grać razem i skąd pomysł na zespół?
KAMIL MIKUŁA: – Grzegorz był już wcześniej znany w branży muzycznej i nie tylko. Ja kiedyś postanowiłem, że napiszę muzykę dla niego. Nie myślałem o tym, żeby zakładać zespół. Później jednak spotkaliśmy się, zagraliśmy razem i od tego się zaczęło. Zupełny przypadek.
– Kamil, czy LOKA jest spełnieniem twoich marzeń? Jako chłopak z małej miejscowości teraz robisz zawrotną karierę w show-biznesie. Wasza piosenka jest teraz często słyszana w radio.
– Właśnie dzisiaj dowiedzieliśmy się, że najczęściej. (śmiech) Na pewno jest to spełnieniem marzeń i cieszy, że wreszcie udało mi się zrobić coś fajnego.
– Często bywacie w Iławie? Zagracie tu kiedyś?
GRZEGORZ POROWSKI: – Bardzo często tu jesteśmy. Na pewno zagramy w Iławie, jeżeli tylko otrzymamy zaproszenie. Bardzo dobrze się tu czujemy i robimy najwięcej materiałów.
– Jakie macie najbliższe plany na koncerty i rozwój zespołu?
– Będziemy grać na „Lato Zet”, później w Sopocie, poza tym mamy w planach jeszcze kilka koncertów gdzieś w Polsce. Formalną trasę koncertową zaczynamy w połowie września.
– Kiedy można spodziewać się waszego kolejnego hitu i przede wszystkim płyty?
KAMIL: – Mamy zaplanowany kolejny singiel na koniec sierpnia. Jeżeli chodzi o płytę, to nie czujemy presji czasu. Zależy nam na tym, by była ona „wysmakowana” i by nie wydawało się, że piosenki są robione na siłę.
– Dużo już macie za sobą koncertów?
GRZEGORZ: – Z samą LOKĄ tylko telewizyjne, natomiast sporo koncertowaliśmy wcześniej. Na przykład ja z zespołem „Rotary”, natomiast Kamil z „HybaTy”.
– Publiczność was pokochała. A jak ocenia was branża?
– Generalnie z pozytywnymi. Przeważnie dlatego, że nasza piosenka jest na poziomie europejskim i ma dobry odbiór. Natomiast artyści, którzy tworzą muzykę niekomercyjną, patrzą na to chłodno i z pewnym dystansem.
– Widziałam wasze występy w telewizji. Kamil, czy zawsze tak dużo uśmiechasz się na scenie?
– Oczywiście, z natury już jestem taki wesoły!
– Czy tworząc muzykę inspirujecie się jakimś zespołem lub wokalistą?
GRZEGORZ: – Głównie klasyką, ale nie konkretnymi zespołami. Inspirujemy się raczej pewnymi stylami muzycznymi. Jeżeli chcemy tworzyć utwór w stylu cza-czy, czy tango, staramy się do tego dojść.
– Grzegorz, skąd akurat taka tematyka piosenki? Z własnych doświadczeń?
– To była dosyć zabawna sytuacja. Słowa początkowo były treścią maila, który kiedyś do kogoś wysłałem. Później go przerobiłem na tekst piosenki.
– Czym zajmujecie się w życiu poza muzyką?
– Tylko muzyką. Żyjemy tym i bez tego się po prostu nie da.
– Jak reagują znajomi i rodzina na wasz sukces?
KAMIL: – Mamy raczej pozytywny odbiór. Niektórzy ludzie nawet utożsamiają się z tą piosenką, a to jest dla nas bardzo ważne. Duże tutaj wsparcie otrzymujemy od Iławskiego Centrum Kultury, które udostępnia nam salę do prób.
– W Iławie i okolicach jest kilka młodych zespołów, które dopiero zaczynają przygodę z muzyką. Jakich rad możecie im udzielić, jeżeli chodzi o osiąganie sukcesów?
– Przede wszystkim: być sobą. Po drugie dla muzyki trzeba się poświęcać. To trochę jak loteria. My postawiliśmy na jedną kartę i udało się, ale nie zawsze tak jest.
SYLWIA SITNIK
Na zdjęciu nasza dziennikarka
z Grzegorzem Porowskim, wokalistą zespołu LOKA
oraz Kamilem Mikułą, liderem grupy
LOKA wystąpiła m.in. w popularnym programie
„Dzień dobry TVN”
Iławianin Kamil Mikuła podczas gry
na klawiszach emanuje radością
Prawdziwe powietrze
LOKA
sł. Grzegorz Porowski
Dziś chcę pamiętać tylko tamte dni,
kiedy tańczyłaś dla mnie czułem,
że sens życia blisko jest.
Gdzie siła, która kiedyś łączyła nas?
I przeświadczenie, że gdy objąłem Cię
byłaś częścią mnie.
Tak bardzo brakuje mi Ciebie...
Skąd obojętność która każe mi stać?
Kiedy chciałbym pobiec za Tobą...
Prawdziwe słowa i emocje jak te,
które wiążą mi gardło i serce...
Nie umiem powiedzieć tego że wciąż
jesteś dla mnie prawdziwym powietrzem...
Chciałbym odczytać z ruchu warg twoich ust
to, czego nie da się powiedzieć mi wprost,
chciałbym zrozumieć to...
Zamieniam życie na pustkę i sny ...
Złudzenia układają się w cały film,
w którym (nie chcę grać...)