Policja zatrzymała iławskiego radnego Zenona K., który jechał fiatem ulicą Biskupską w Iławie. Policjanci wyczuli od kierowcy alkohol. Pobrano mu krew. Kilka dni temu poznaliśmy wynik badań: 1,4 promila! Teraz K. stanie przed sądem. Jeśli dostanie wyrok, straci mandat radnego.
Dwa tygodnie temu w rozmowie z Kurierem radny Zenon K., zawodowo dyrektor Centrum Sportu i Rekreacji w Suszu oraz znany działacz sportowy, twierdził, że w momencie policyjnej kontroli był bardzo zmęczony, a policyjny alkomat był zepsuty.
– Policjanci wyczuli od kierowcy alkohol – mówił Sławomir Nojman, oficer prasowy iławskiej policji. – Mężczyzna odmówił poddania się badaniu stanu trzeźwości alkomatem, wobec czego została od niego pobrana krew. Z tego, co wiem, prawdopodobnie Zenon K. dmuchał za słabo i alkomat nie zareagował. To takie „oszukiwanie” sprzętu mierniczego.
JEDNAK COŚ WIĘCEJ
K. został przewieziony do szpitala w Iławie na pobranie krwi, którą przekazano do policyjnego laboratorium w Olsztynie.
– Zatrzymano prawo jazdy kierującego, a pojazd zabezpieczono – dodaje policja.
W laboratorium zbadano krew. Wynik – 1,4 promila alkoholu w organizmie, czyli już nie tylko stan po tzw. użyciu (0,21 do 0,5 promila) kwalifikowany jako wykroczenie, ale już przestępstwo, za które grozi do 2 lat więzienia.
– Wynik badania krwi Zenona K. jest pozytywny – mówi Waldemar Jackowski, zastępca komendanta policji w Iławie.
– Obecnie zostało wszczęte dochodzenie przeciwko Zenonowi K. – dodaje oficer prasowy policji. – Przekazaliśmy dokumenty także do prokuratury. W tym tygodniu Zenonowi K. zostanie postawiony zarzut jazdy pod wpływem alkoholu.
ROZSTANIE NIEUNIKNIONE
– Jeżeli zapadnie wyrok, to Zenon K. otrzyma wypowiedzenie z pracy – mówi Jan Sadowski, burmistrz Susza. – Taka osoba nie może być dyrektorem Centrum Sportu i Rekreacji. Jest to świadome popełnienie przestępstwa i trzeba sobie zdawać sprawę, czym grozi siadanie za kierownicę po wypiciu alkoholu. Jak na razie nie wiem, jaki jest wynik badania krwi dyrektora. Liczę, że sam mnie o tym poinformuje i jeśli wynik jest dodatni, sam złoży rezygnację ze stanowiska.
Jeśli K. zostanie skazany, wówczas z mocy prawa (za przestępstwo z winy umyślnej) straci także mandat radnego Rady Miejskiej w Iławie, gdzie dostał się z komitetu Zgoda i Rozwój. W tej sytuacji jego miejsce w radzie zająłby Eugeniusz Chomik.
Nie udało nam się skontaktować z Zenonem K. Nagraliśmy się na pocztę głosową dwóch telefonów radnego, w tym jeden służbowy, pozostawiając informację z prośbą o kontakt z redakcją Kuriera.
Do chwili zamknięcia numeru K. nie skontaktował się z nami, choć we wtorek, 27 listopada, był w pracy i używał służbowego telefonu komórkowego (centrum nie posiada jeszcze numeru stacjonarnego).
JOANNA MAJEWSKA