Iławscy radni uważają, że wciąż za mało robi się dla urządzenia terenów zielonych w mieście. Wiceburmistrz Stanisław Kieruzel pokazuje, jak wiele władze robią dla upiększania miasta: – Nie traktujemy zieleni po macoszemu, ale to bardzo kosztowna inwestycja!
Na jednym z przedwiosennych posiedzeń komisji problematyki społecznej w ratuszu jej przewodniczący Włodzimierz Harmaciński upomniał się o tereny zielone w Iławie.
– Traktów spacerowych szczególnie brak na osiedlu Piastowskim i przy ulicy Ostródzkiej – powiedział. – Proponuję też, by zagospodarować oczko wodne przy kościele na Zielonej.
ZRÓBMY PLAN
Harmaciński uważa, że wiele jest terenów w Iławie, którym przydałaby się większa dbałość. Wymienia po kolei teren za starostwem, przy wieży ciśnień na os. Podleśnym i dworcu głównym PKP, gdzie brakuje ławek. Mówi także o dzikim wysypisku (w tym dużej ilości opon samochodowych) na tyłach ulicy Brzozowej – w stronę niecki. Jak zapowiada Mariola Zdrojewska, kierownik Wydziału Planowania i Monitoringu ratusza, niebawem ten proceder się skończy, bowiem w tym miejscu będą wyznaczone działki pod budowę domków jednorodzinnych (więcej na ten temat za tydzień).
– Dobrze byłoby skonstruować program rozwijania zieleni – zaproponował też radny Harmaciński. – Stworzyć taki plan 5-letni.
Szczególnie bolesne jest dla radnych zatracenie charakteru Parku Miejskiego przy amfiteatrze, gdzie nie ma już miejsca dla matek z dziećmi, bo to już „zbiorowisko barów piwnych”.
Jednocześnie jednak, jak w dyskusji zauważył przewodniczący rady Zbigniew Rychlik, przez gości z zewnątrz Iława jest postrzegana jako miasto zadbane i bardzo zielone – szczególnie w porównaniu z innymi polskimi grodami.
– Czasem musi to zauważyć dopiero ktoś z zewnątrz, byśmy i my to dostrzegli – skomentował.
ROBIĄ ILE MOGĄ
Wiceburmistrz Stanisław Kieruzel zaznaczył, że umieszczenie wydatków na miejską zieleń w budżecie nie jest łatwe, bo to ostatni punkt w rozwoju i upiększaniu miasta.
– Nie mam zastrzeżeń co do Parku Miejskiego – powiedział Kieruzel. – Zabudowuje się teren na miejscu szaletów, przebudowuje się skrzyżowanie. Nie ma już miejsca, by wejść tam z zielenią. Planujemy za to zagospodarować teren przy ulicy Wojska Polskiego (za starostwem - red.) budując tam ścieżkę rowerową od ulicy Kopernika aż do dworca.
Wiceburmistrz zwrócił też uwagę, że okolice powstającego osiedla Piastowskiego (przy ul. Zielonej) to wciąż jeszcze plac „rewolucji drogowej”, gdzie wciąż rosną nowe bloki, więc nie ma na razie sensu w projektowaniu terenów zielonych w tej okolicy.
JUSTYNA JASKÓLSKA
RADOSŁAW SAFIANOWSKI
Radny Włodzimierz Harmaciński postuluje o powiększenie zielonych terenów spacerowych w Iławie
Teren między starostwem a ul. Wojska Polskiego
przetnie ścieżka rowerowa biegnąca od ul. Kopernika
do dworca głównego