Kolejny raz czytelnicy zgłosili nam problemy z iławskimi psimi pakietami – czyli śmietnikami na psie odchody wyposażonymi w foliowe worki. Pakiety są, a psie kupy dalej walają się po trawnikach.
– Władze miasta zachęcają, by ludzie korzystali z psich pakietów, a nikt o nie nie dba – mówi iławianin Krzysztof Zięba. – Idę z psem na spacer, chcę po nim posprzątać, a w pakietach nie ma worków. Do tego niektóre urządzenia są zdewastowane.
Zapytaliśmy wiceburmistrza Stanisława Kieruzela, czy widzi problem i czy miasto zamierza coś z tym zrobić.
– Konsekwentnie wdrażamy ten system – informuje nas pisemnie Kieruzel. – Kosze opróżniane są aż trzy razy w tygodniu. Worki uzupełniamy natomiast w miarę potrzeb. Kupiliśmy ich aż 40 tysięcy. Niestety, zdarzają się ich kradzieże, niszczenie i wyrzucanie poza obręb psiego pakietu. Nieustanne uzupełnianie worków nie gwarantuje tego, by cały czas znajdowały się one w dystrybutorach. Mamy nadzieję, że mieszkańcy naszego miasta w końcu zrozumieją, że pakiety służą wyłącznie do jednego celu.
W tej sprawie do redakcji zadzwoniła również Bożena Kwiatkowska.
– Od kilku lat zbieram psie odchody i zachęcam do tego sąsiadów. Zauważyłam jednak, że zniknęły wszystkie psie pakiety nad Jeziorakiem – mówi czytelniczka. – Z kolei ten na osiedlu Podleśnym na wysokości policji jest przepełniony. Nie wiem, co się stało. Mój pies już jest tak wyszkolony, że załatwia swoje potrzeby koło psiego pakietu.
Bogumiła Bielewska, prezes firmy EKO administrującej pakietami uspokaja, że niebawem wszystko wróci do normy.
– Psie pakiety nad Jeziorakiem były połamane, dlatego je usunęliśmy – informuje. – Proszę się nie martwić, niebawem w tych miejscach postawimy. Przepełniony pakiet koło poczty od ręki zostanie zaś opróżniony.
NATALIA ŻURALSKA
– Nikt w naszym mieście nie dba o psie pakiety
– uważa Krzysztof Zięba z Iławy
Z kolei Bożena Kwiatkowska poinformowała nas,
że psi pakiet na osiedlu Podleśnym jest przepełniony
Worków brakowało w pakiecie
na ul. Obrońców Westerplatte