Budowa 5-gwiazdkowego hotelu na terenie byłych zakładów drobiarskich przy ulicy Dąbrowskiego w Iławie miała się rozpocząć najpóźniej wiosną 2009 roku. W ostatnim liście do burmistrza Iławy inwestorzy obiecują, że prace ruszą jeszcze w listopadzie.
Teren po zakładach drobiarskich przy ulicy Dąbrowskiego za 6,5 mln zł kupiła od miasta dwa lata temu Małgorzata Grabowska z Ciechanowa, współwłaścicielka znanej firmy odzieżowej Tiffi. Jej mąż Krzysztof Grabowski od urodzenia związany był z Iławą. W akcie notarialnym nowa właścicielka zobowiązała się do wybudowania w tym miejscu do 2012 roku luksusowego hotelu. Ostateczny termin startu budowy minie 19 listopada 2009 roku.
Zgodnie z przedstawionym władzom miasta projektem, w obiekcie oprócz 164 pokoi miałoby się znaleźć centrum konferencyjne, restauracja, klub nocny, SPA oraz basen. Hotel otaczałyby boiska do gry w koszykówkę i siatkówkę plażową, pole do minigolfa, korty tenisowe oraz parking.
Pierwotnie prace budowlane ruszyć miały wiosną tego roku. Odwlekający się start wartej ok. 50 mln zł inwestycji mocno zaniepokoił iławskich radnych, którzy nie kryli tego faktu podczas każdej niemal sesji.
Przełom w sprawie nastąpił w połowie lipca, kiedy Urząd Marszałkowski przyznał inwestorowi 14,9 mln zł dofinansowania. W ostatnim liście do burmistrza Włodzimierza Ptasznika Grabowscy zapewnili, że 5 lub 6 listopada podpiszą stosowną umowę na dofinansowanie i po tym terminie niezwłocznie rozpoczną budowę.
– Jeśli otrzymuje się tego typu listy, wniosek można wysnuć jeden – nie spełni się żaden czarny scenariusz związany z tą inwestycją – zapewniał podczas zeszłotygodniowej sesji burmistrz Ptasznik.
To nie przekonało jednak radnego Henryka Witkowskiego, który dopytywał: – Czy istnieje jakakolwiek prawna procedura pozwalająca na odzyskanie gruntu od inwestora, który być może nie poradzi sobie z realizacją projektu?
– W akcie sprzedaży i księdze wieczystej zapisano nam jako zbywcy prawo odkupienia gruntu w cenie, jaką zapłacił za niego nabywca w przypadku, gdy nie zostaną zrealizowane zapisy inwestycyjne – wyjaśnił wiceburmistrz Stanisław Kieruzel.
Czy jednak zadłużone kredytami i obarczone ogromnymi inwestycjami drogowymi miasto będzie stać na odkupienie ziemi za 6,5 miliona...? Temat będziemy monitorować.
Zgodnie z aktem notarialnym podpisanym między władzami miasta a inwestorem, ostateczny termin startu budowy hotelu minie 19 listopada 2009 roku, a zakończenie – w listopadzie roku 2012.
MONIKA BINEK
Tak wyglądać ma hotel przy ul. Dąbrowskiego w Iławie.
Czy inwestor zrealizuje swój projekt?
Są goście, choć hotelu brak
Jeden z czytelników Kuriera doniósł redakcji, że w budynkach po zakładach drobiarskich przy ul. Dąbrowskiego w Iławie przesiadują bezdomni, gdzie piją, śpią i palą ogniska. Miejscy strażnicy twierdzą, że nie ma powodu do obaw ze strony osób tam przebywających.
O bezpieczeństwo okolicy oraz przechodniów z chodnika prowadzącego na „dziką” plażę, gdzie stoją budynki, zapytaliśmy straż miejską.
– Mamy na oku zbierających się tam ludzi, są tam prowadzone regularne patrole – mówi komendant Andrzej Masica. – Nie sprawiają zagrożenia przechodniom. Poza tym przebywają na terenie prywatnym i dopóki właściciel nie sprzeciwia się temu, nie można im tego zabronić.
Wokół budynków pełno jest śmieci zostawionych przez bywalców.
– Za nieporządek na posesji odpowiada właściciel nieruchomości – dodaje komendant. – Wysyłaliśmy do niego już upomnienia w tej sprawie. Na szczęście w listopadzie rozpocznie się budowa i ta kwestia zostanie zamknięta.
JUSTYNA JASKÓLSKA
(zdjęcie: czytelnik Kuriera)
Strażnicy twierdzą, że lokatorzy tego pustostanu
nie zagrażają otoczeniu