4-letnia Ola miała dużo szczęścia. Wypadła z okna na trzecim piętrze – z wysokości ponad 10 metrów! Mimo tego do szpitala trafiła w dobrym stanie. Policja o sprawie dowiedziała się od dziennikarzy.
Nie udało nam się zastać rodziców dziewczynki. Wiemy, że jedyne obrażenia dziecka to złamany obojczyk. Z informacji, jakie przekazali nam mieszkańcy osiedla Ostródzkiego w Iławie wynika, że dziecko wypadło z okna podczas nieobecności matki.
– Ich ojciec jest w Hiszpanii, matka pracuje na miejscu. Zostawiła dziewczynkę pod opieką 19-letniej siostry – mówi nam jedna z kobiet. – Słyszałam tylko, jak jechała karetka i jakiś facet powiedział, że chyba zwierzak lub dziecko wypadło z okna.
Mała Ola miała dużo szczęścia. Wylądowała na trawniku i przeżyła upadek.
Żaneta Jończak, rzecznik iławskiego szpitala potwierdza, że w piątek 15 maja na iławski oddział ratunkowy trafiła dziewczynka z obrażeniami ciała powstałymi w wyniku upadku z wysokości.
– Pacjentka w tym samym dniu w stanie ogólnym dobrym została przewieziona do Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie w celu dalszej diagnostyki – dodaje Jończak.
– Do dziś iławscy policjanci nie zostali powiadomieni o takim zdarzeniu – powiedział nam w ostatni wtorek Sławomir Nojman, rzecznik prasowy iławskiej policji. – O wszystkim dowiedzieliśmy się z doniesień dziennikarzy i na tej podstawie będzie wszczęte postępowanie w tej sprawie. Wyjaśnimy, czy w zdarzeniu tym nie brały udziału inne osoby. Będziemy także wyjaśniać kwestię sprawowania właściwej opieki nad dzieckiem przez rodziców bądź innego opiekuna.
JUSTYNA JASKULSKA
Dziewczynka wypadła z tego okna na trzecim
piętrze w bloku na osiedlu Ostródzkim w Iławie
Na szczęście upadła w trawnik i chyba dzięki temu
odniosła nieznaczne obrażenia