Gdy w lipcu ponownie zezwolono na organizowanie imprez i dyskotek, młodzież tłumnie ruszyła na zabawę. Tak tłumnie, że mieszkańcy ul. Sienkiewicza w Iławie narzekają na straszliwy hałas, gdy trwa impreza w „Leśnej”. Organizatorzy dyskoteki doczekali się wizyty sanepidu w asyście policji.
W sprawie hałasu rozmawiała z nami czytelniczka mieszkająca przy ul. Sienkiewicza, tuż obok „Leśnej” (dawna „Italiana”).
ŁOMOT NIE DO ZNIESIENIA
– Jak tylko pozwolono na organizację zabaw, to każdego wieczoru w piątek i sobotę rozchodzi się ogromny hałas – mówi kobieta. – Jest bardzo głośno do godziny 3-4 rano. Koniec imprezy to jeszcze nie koniec hałasu, bo gdy zabawa się kończy, to wychodzi stamtąd tłum ludzi, często pijanych, którzy bardzo głośno się zachowują. Męczymy się w nocy, a przecież też potrzebujemy spokoju i wytchnienia. Kontaktowałam się w tej sprawie z urzędem miasta, ale niewiele w tej kwestii poczyniono. Rozumiem, że ludzie chcą się bawić, ale nie powinno odbywać się to kosztem innych.
Odpowiednie uprawnienia ku temu, aby ukrócić igranie sobie z ciszą nocną, posiada policja. Jak się okazuje, podejmowano już interwencje w kwestii nadmiernego hałasu podczas zabaw w „Leśnej”.
POLICJA W „LEŚNEJ”
– Zgłoszono nam, że trwa głośna zabawa, która nie pozwala ludziom zasnąć. Poproszono organizatora o ściszenie muzyki, w odpowiedzi na co oświadczył, że będzie stopniowo ściszana, gdyż zabawa trwa do godziny 3:00 – informuje asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. – Po kolejnym telefonie od mieszkańca policjanci ponownie pojechali w to miejsce i sporządzili dokumentację do wniosku o ukaranie organizatora imprezy, gdyż muzyka nadal była głośna. Było to już w późnych godzinach nocnych. Kwestia tego, czy doszło do zakłócenia porządku i poczyniono wykroczenie, będzie rozstrzygana przez sąd.
W artykule 51. kodeksu wykroczeń czytamy: „Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”.
CO NA TO BURMISTRZ?
O sprawę z nadmiernym hałasem w „Leśnej” zapytaliśmy także iławski ratusz.
– Urząd nie ma możliwości ingerowania w działalność niezależnego przedsiębiorcy, o ile nie zachodzą przesłanki związane z naruszaniem umów, decyzji, zezwoleń wydawanych przez Urząd Miasta w Iławie lub szerzej pojętego porządku prawnego – mówi Dorota Kamińska, zastępca burmistrza. – Sygnały o zakłócaniu ciszy nocnej docierają do urzędu ze strony mieszkańców oraz właścicieli obiektów z usługami hotelowymi. Monity mieszkańców oraz hotelarzy były tematem rozmów z policjantem pełniącym funkcję dzielnicowego, jak również kierownikiem wydziału patrolowego. W jednym i drugim przypadku funkcjonariusze stwierdzili, że podstawą działań policjantów są zgłoszenia mieszkańców. Jest to o tyle ważne, że może skutkować skierowaniem patrolu w miejscu zakłócania spokoju mieszkańców. Monity urzędu miasta dotyczące zakłócania tego spokoju w godzinach pracy urzędu nie dają się potwierdzić w czasie ich występowania.
Zgodnie z art. 51 kodeksu wykroczeń stroną postępowania musi być osoba pokrzywdzona, w tym wypadku mieszkańcy bądź goście pobliskich pensjonatów i hoteli lub ich właściciele.
„ZGŁOSZEŃ NIEWIELE”
– Z rozmów przeprowadzonych z funkcjonariuszami wynika, że tych zgłoszeń do Komendy Powiatowej Policji w Iławie jest niewiele – dodaje zastępca burmistrza. – Biorąc pod uwagę zgłoszenia i niepokoje mieszkańców oraz szanując swobodę działalności gospodarczej, zostało zorganizowane spotkanie zarówno z przedstawicielem właściciela terenu i obiektów oraz z przedsiębiorcą organizującym wydarzenia. W jednym i drugim wypadku zapewniono nas, że przedsiębiorca dołoży wszelkich starań i tak ustawi nagłośnienie, że nie będzie ono tak dokuczliwe dla tej części miasta. Niestety głosy mieszkańców zdają się tego nie potwierdzać. W związku z tym skontaktowaliśmy się z przedsiębiorcą ponownie. Deklarował, że działania zostały wdrożone.
Sprawy związane z regulacją dni i godzin otwarcia oraz zamykania placówek handlu detalicznego, zakładów gastronomicznych i usługowych reguluje uchwała Rady Miejskiej w Iławie. Podjęta była w 2017 roku, a ponieważ ograniczała i skracała czas otwarcia takich obiektów, została zaskarżona przez wojewodę. Choć Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił to zaskarżenie, trafiła ona do Naczelnego Sądu Administracyjnego i nie jest rozstrzygnięta do dnia dzisiejszego.
– To niestety ogranicza nas w działaniach regulujących tę kwestię i zawraca do uchwały z 2002 roku, która nie ogranicza czasu w przypadku organizowania imprez rozrywkowych i okolicznościowych – mówi Dorota Kamińska. – Zmieniona uchwała zakładała taką dowolność tylko dla imprez w zamkniętych obiektach. Urząd miasta w przypadku organizowanych imprez wydaje pozwolenia na sprzedaż alkoholu. Jeśli przedsiębiorca przedkłada stosowny wniosek i spełnia wymogi ustawowe, musi otrzymać pozytywną decyzję i stosowne zezwolenie niezwłocznie.
INTERWENCJA SANEPIDU
Nie zapominajmy, że wciąż trwa epidemia koronawirusa i organizatorzy imprez masowych oraz sami imprezowicze nawet w czasie zabawy muszą pamiętać o zachowaniu koniecznych środków ostrożności, tak aby impreza nie stała się ogniskiem epidemii. Aby sprawdzić, czy normy sanitarne są zachowane, w trakcie imprezy w nocy z soboty na niedzielę „Leśną” odwiedzili pracownicy iławskiego sanepidu wraz z policjantami.
– Od 18 sierpnia Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny prowadzi wzmożone kontrole dotyczące stosowania przepisów odnoszących się do stanu epidemii w obiektach użyteczności publicznej – informuje Jolanta Labiś, powiatowy inspektor sanitarny w Iławie. – W związku z tym przeprowadzono 30 kontroli obiektów, w których w 19 przypadkach przeprowadzono działania edukacyjne, a w 11 pouczono właścicieli i przedsiębiorców korzystających z obiektów o obowiązku przestrzegania przepisów przeciwepidemicznych. W przypadku ponownego stwierdzenia nieprzestrzegania nakazów i zakazów wdrożone zostanie postępowanie mandatowe lub administracyjne w sprawie nałożenia kary finansowej.
Do tematu wrócimy.
MARCIN ŚWIĘCIŃSKI
Iława. Sanepid przy eskorcie policji
interweniował w dyskotece „Leśna”