Sorry Gregory, ale ponad połowa wpisów ląduje w koszu.
Ludzie, co się z wami dzieje...?!
Słowo do idioty, który uważa siebie za człowieka wykształconego i ponoć nawet historyka. Napisał na mnie sążnistą skargę, bo mu nie wpuściłem kondolencji.
Odpowiadam. Udaj się do najbliższego sklepu z fajerwerkami i strzel sobie z procy w głowę. Na otrzeźwienie.
Bo jak w ogóle można wpaść na tak kretyński pomysł, żeby kondolencje napisać... anonimowo?!
A kiedy ratuję go od kompromitacji, on jeszcze się sadzi jak żmija na łańcuchu (wróć, jego nie ma, nie istnieje, więc nie byłoby kompromitacji, stąd ta beztroska).
Ot ytelygencja porosła nam jak pokrzywa przydomowy ogródek. Po pachy.

Odnośnie wpisu numer: 33242

...i tacy wartościowi patrioci ciągle giną w niezbadanych okolicznościach...
Generał Władysław Sikorski.
Prawie zginął też Jan Paweł II.
Prezydent Lech Kaczyński.
Anna Walentynowicz.
Generał Sławomir Petelicki.
I kto następny...?
Zaś szuje i zdrajcy naszych interesów żyją w dostatku, na bajońskich emeryturach, suto nagradzani przez tych, którym służą za przywileje.
I w biały dzień prowadzą rozkład naszego aparatu Państwa, wojska,
gospodarki i społeczeństwa.
Tak było od wieków... Ale trzeba z tym walczyć. Walczyć twardo.

Odnośnie wpisu numer: 33234

Mam nadzieję, że olsztyńskie Kuratorium Oświaty pójdzie po rozum do głowy i nie zatwierdzi kandydatury Pani Empel na stanowisko dyrektora zespołu szkół w Lubawie.
Pomijam milczeniem, dlaczego Starostwu pasuje ta Pani. Przeraża mnie jej indolencja w sprawach oświaty i całkowity brak wiedzy na temat szkoły. Niestety, nie wystarczy to, co pamięta ze swojej szkoły jako uczennica.
Jeśli Starostwo chce powierzyć stanowisko byłej uczennicy, to gratulacje dla pomysłodawców.

Odnośnie wpisu numer: 33242

Niestety Panie Witkowski, ale wybranych przez Ewertowskiego mężów zaufania społecznego do pilnowania wyborów prezydenckich usunęliście z list. Swoją drogą, niech zastanowi się również Jerzy Ewertowski dlaczego został odtrącony ze struktur powiatowych.

Zbliżają się wakacje, a w Suszu przyspieszyli, więc z wnuczkiem udałam się, żeby zobaczyć, jak się do nich przygotować.
Jestem zbudowana, nie było piwa, pijaczków! Mogłam bez obawy puścić dzieciaka na plac, nie obawiając się, że jakiś pijus na nie nadepnie. Nie było wulgaryzmów.
Okazuje się, że można bez alkoholu coś fajnego zrobić. Żałować tylko należy, że dopuszczono do prowadzenia tego widowiska człowieka, sympatycznego z wyglądu, którego wypowiedzi wskazywały, że naukę polskiego skończył na poziomie podstawówki.
Tydzień temu były tzw. Dni Susza, na których piwo lało się strumieniami, a pijaczków było na kopy. Doszło i nawet do tego, że spiker zapowiadający przerwę między występami, zapraszał gorącą do odwiedzenia stoiska z piwem, na którym serwowano [...] (zachwalanie przez niego walorów to żenua). Czy w Suszu obowiązuje ustawa, która wyraźnie określa normy postępowania. Panie Burmistrzu Pietrzykowski, czas otrzeźwieć, bo zbliża się triathlon i zaczynają się wakacje!!!

Ps. Co ze skateparkiem? Ludzi nie widziałam, zawodów, pokazów brak. Chyba jednak pieniądze wyrzucono w beton :(

Odnośnie wpisu numer: 33232

Są ludzie zawsze oddani Polsce.
Miałem okazję przekonać się o tym w czasie wyjazdu na konwencję PiS w Warszawie. Wyjechaliśmy z Iławy. Miło, gdy do Warszawy dojeżdża zapakowany autobus z napisem: "Iława"!
Szanowna "iławianka 53" bardzo dobrze czyta między wierszami...
Ale nie oczekujcie obnażania marzeń na forum kuriera – jestem zbyt skromny...
Wiele mówi się o DOBREJ ZMIANIE! Ja w to uwierzyłem. Pracuję pośród przyjaciół, kolegów, koleżanek i znajomych, aby w Iławie też taka dobra zmiana się dokonała.
Jak ktoś zechce, to mi pomoże.
Nie potrafię ocenić, na ile moja twarz ma znaczenie dla PiS. Może nie mieć wcale jakiegokolwiek znaczenia.
Zbyt doskwiera mi oskarżenie o wyrzucaniu ludzi z list mężów zaufania Andrzeja Dudy, którzy podobno zostali zatwierdzeni na spotkaniu z przewodniczącym Jerzym Ewertowskim.
Miałem o tym nie pisać, ale trudno mi to pominąć. Nic podobnego nie miało miejsca! Jakże miałem wyrzucać kogokolwiek z list, jeśli tych list na oczy nie widziałem?
Gdy będzie okazja do rozmów na spotkaniach członków PiS, to jestem przekonany, że przybędzie jeszcze więcej zaskoczenia.

* * *

Proponuję posłuchać całego wystąpienia przyszłej premier Beaty Szydło ponieważ najbardziej wartościowych fragmentów nie usłyszycie w TV.
"Można by powiedzieć, wyszło Szydło z worka"